Zastanawiałam się nad tytułem dzisiejszego posta i nic sensownego do głowy przyjść nie chciało...jednak spoglądając na zdjęcia sami zorientujecie się o co chodzi:)
No ale ogólnie rzecz ujmując JEST POZYTYWNIE!:)))
Dzisiejszym postem nawiązuję do POPRZEDNIEGO...
Tu z moim małżonkiem tuż po biegu oczywiście ja w roli kibica, dokładnie w Wielkanocny Poniedziałek (bieg do Pustego Grobu)... nowy rekord Pawła:)
To chyba moje pierwsze zdjęcie, które chciałam sobie zrobić tak po prostu:)
A tu też z małżonkiem oczywiście w lipcu zeszłego roku:)
Nie muszę chyba więcej nic pisać
A taka piękna wiosna przywitała nas w Nowej Soli
Pozdrawiam Was cieplutko:)
Ps. proszę bądźcie łaskawe w komentowaniu:))))
ila
:)
OdpowiedzUsuńNie dziwię się Twojemu pozytywnemu nastrojowi- wyglądasz super i zmiana w porównaniu z poprzednim zdjęciem jest imponująca ! :-)
OdpowiedzUsuńIlonko SZACUN, jak to mówią nastolatki :) Pięknie wyglądacie oboje :) Pozdrawiam serdecznie:) Agnieszka G.
OdpowiedzUsuńIdzie wiosna, idą zmiany :)
OdpowiedzUsuńPiękna :)
Gratuluje i mocno trzymam kciuki!!!!
OdpowiedzUsuńCudna z Was para, a Ty wyglądasz kwitnąco... Wiosna-radosna :)
OdpowiedzUsuńBrawo Ty! To moze i ja za rok pokażę zdjęcia???
OdpowiedzUsuńPewnie,że tak koniecznie:))!
UsuńPięknie :)
OdpowiedzUsuńCudnie wyglądacie. Gratuluję z całego serca. Sama jednak jestem na rozdrożu jak zacząć, bo to chyba najtrudniej. I czy wytrwam?.... Jesteś dla mnie doskonałym przykładem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ola
Iluś dałaś czadu... ślicznie razem wyglądacie.
OdpowiedzUsuńIlonko, gratuluję! Pieknie wyglądacie razem. Podziwiam za wytrwałość i pozytywne myślenie. Tak trzymaj, bo efekty są naprawdę imponujace. Serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńhe ,he Ila :))) a Ty myślisz ,że dlaczego ja z krzaków nie wyłażę :))))))))wiem kochana jak to jest :))) obiecuję sobie ,że jak wpadnę w te krzaki tzn w ogródek to coś drgnie w dół :))))))))narazie se naciągnęłam ścięgno ,bo zaczęłam przemierzać Łódź na piechotę :))))) buźka :)
OdpowiedzUsuńWow!! BRAWO! Kłaniam się za Twą wytrwałość :)
OdpowiedzUsuńSuper! Gdybym była facetem , to ale bym brała! ;)
OdpowiedzUsuńJa niestety jestem dopiero na początku takiej drogi, a raczej poboczu. Cieszę się, że wreszcie pokończyły się wszelkie święta i wreszcie będę mogła zająć się sobą.
Serdeczności!
Brawo, Kochana dla Ciebie. Wyglądasz kwitnąco. Pozdrawiam cieplutko i serdecznie zapraszam do siebie, Kaśka z http://nostalgicznyzakatek.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńPamiętam Cię z sesji MM i powiem, że duuuuzo Cię ubyło. Naprawdę gratuluję bo sama wiem ile siły, łez i ciężkiej pracy włożyłaś w to jak wyglądasz. Jesteś moją bohaterką Ilona!!! Ogromnie Ci gratuluję i trzymam kciuki. Pozdrawiam bardzo...:)
OdpowiedzUsuńswietne zdjęcia
OdpowiedzUsuńpięknie Trzymam kciuki:-) Super wyglądasz :-) dalej dalej ....
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki:))))))))))
OdpowiedzUsuńWspaniale Ilu!
OdpowiedzUsuńI piękne to przedostatnie zdjęcie:)
Pozdrowienia!
Kaśka
Super, tak trzymaj!
OdpowiedzUsuńAle słoneczne fotki. A u mnie pada, zimno... :-(
OdpowiedzUsuńIlonka tak trzymać!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie.
Gratulacje ogromne;) A mam pytanie czy to Nowa Sól, woj. lubuskie? Pozdrawiam Malwina
OdpowiedzUsuńTak Nowa Sól:)
OdpowiedzUsuń:) miło mi, czyli nie daleka droga do Sosnowego Lasu;) Pozdrawiam także z lubuskiego, Malwina
UsuńSuper Ila :) Tylko nie zniknij jak tak dalej pójdzie ;)
OdpowiedzUsuńJa także sporo biegam, zawsze wtedy w słuchawkach leci Defis disco polo, zawsze mnie to motywuje do działania.
OdpowiedzUsuńŻyczę wytrwałości w bieganiu, wiem, że nie jest to łatwe.
OdpowiedzUsuńOd siebie zapraszam do tematu prowadzonego przeze mnie na https://forum.wnet-pozyczka.pl/thread-125.html oraz o włączenie się do dyskusji.