W ten weekend odbył się w Bolesławcu kiermasz, udało mi się na nim być bo akurat wracaliśmy z weekendowego wypadu w góry, ale o tym innym razem:).
Dziś chciałam pokazać Wam Bolesławiecką ceramikę, którą uwielbiam. Moja kolekcja niestety nie jest okazała, bo dotychczas wszystkie rzeczy , które dostawałam zostały zbite:(. Mam tylko kilka brązowych naczynek, lecz innym razem Wam je pokarzę. Teściowa moja zbiera Bolesławieckie skorupy od 20 lat i ma już całkiem pokaźną kolekcję naczyń z piaskowego szkliwa. To też mam nadzieję niebawem Wam pokarzę:)
Zdjęcia poniżej przedstawiają naczynia, które niedawno trafiły, bądź dopiero trafią do handlu. Ekspozycja znajdowała się na kilkusetmetrowym stole. Było kilkaset wzorów i kilkudziesięciu wystawców, z różnych zakładów ceramicznych w Bolesławcu.
Kto ma ochotę, zapraszam do oglądania. Ja wybrałam wg. mnie te najciekawsze, a bardzo trudno mi to przyszło.
Miłego oglądania:)
UWAGA! bardzo dużo zdjęć:)
Tym co przetrwali do ostatniego zdjecia gratuluję:)
Ps. Dziękuję Wam bardzo za podpowiedzi w sprawie garnków, zadziałało i garnki uratowane:)
A nożyczki nabyłam w internetowym sklepiku galerii camomille:)
Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję, za każdy komentarz ila:)
Jeju... Jakie cudeńka.. Przepiękne! Dzięki, że pokazałaś :) - może być więcej:))
OdpowiedzUsuńJa też mam sentyment do "buncloków" :) Najbardzej podoba m się ceramika w taki małe granatowe kropeczki :)
OdpowiedzUsuńAle o czym innym chciałam pisac. Otóz.. właśnie wróciłam z weekendu w Łagowie! Przeurocza okolica!!! Nie ma się co dziwic, ze wybrałaś sobie takie miejsce na ziemi :-)
Może tez kiedyś się odważę uciec z tego Śląska?...
Serdecznie pozdrawiam!
Fio
Ilona-rozpłynęłam się !
OdpowiedzUsuńCudowne- wszystkie razem, i każde z osobna!!!
Przepiękne! Dzięki, że chciało Ci się tak szczegółową dokumentację zrobić:). Nacieszyłam dzięki temu oczy........
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
nie wiedziałabym który chcę wszystkie śliczne - a ty sobie co kupiłaś?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam monika
Właśnie, kupiłaś coś sobie? ja się przymierzam, żeby w końcu coś zakupić, bo bardzo lubię tą ceramikę:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Prawdziwe cudeńka :). Miała bym problem z podjęciem decyzji które wybrać.
OdpowiedzUsuńCena pewnie też powala z nóg:).
Jeszcze małe pytanko, to coś stożkowe na 10 zdjęciu to co to???
Piękne te nowe wzory. Już nie mogę doczekać się kiedy będą w sprzedaży
OdpowiedzUsuńTrzeci rok z rzędu wybieramy sie Ilonko na dni ceramiki w Bolesławcu,a zwłaszcza na paradę i pokazy ognia...i ciagle cos nam staje na przeszkodzie:(
OdpowiedzUsuńW tym roku miałam gości zmęczonych całonocna podróżą...choc skłonni byli jechac,ale odpuściłam...To kusi!!!
Ale fajnie ,ze mam namiastke u Ciebie...tak na pocieszenie!!:)
Uwielbiam takie miejsca!!
Super,że Wam sie udało podotykac te pięknosci!!
Całuje kochana!!
Ale wzory i kolory! Większość mi się podoba.
OdpowiedzUsuńCuda cudeńka...
OdpowiedzUsuńwszystkie garściami bym brała:)
A my się podniecamy Green Gate'm... ehhh
cudze chwalicie...
ściskam:*
łał, ale różności:)
OdpowiedzUsuńDobrze, że mnie tam nie było. Bo zwariowałabym!!! Od zdjęć oczopląsu dostaję, a co dopiero na żywo! Śliczne!
OdpowiedzUsuńCudeńka!!!!!
OdpowiedzUsuńGdybym miała coś kupić to wybór były trudny.. Piękne!
OdpowiedzUsuńMatko, jakie śliczności, teraz będę chorowała na Bolesławiec, te naczynia są po prostu piękne, wszystkie, gdybym miała furę pieniędzy kupiłabym wszystkie, a wybrać byłoby bardzo trudno. Ta patera i dzbanuszki...
OdpowiedzUsuńWczoraj na rynku w Krakowie, gdzie odbywał się XXXV Festiwal Sztuki Ludowej, stoisk z Bolesławcem było kilka. Nie odeszłam z pustymi rękami, bo to chyba byłby grzech. Trzeba wspierać to co jeszcze zostało z polskiego przemysłu, tymbardziej kiedy takie piękności produkuje. Filiżanka na poranną kawę i do kompletu kubek na herbatę wcale nie nasyciły mojego zapału do zakupów. :)
OdpowiedzUsuńPiekne najbardziej lubie 2 zdjecie .Zazdroszcze wyprawy.Milego dnia
OdpowiedzUsuńCo za uczta dla oczu ! Alez oni CUDA robia ! Pokaz wiecej.....
OdpowiedzUsuńDziękuję za relację ze świata:-) Oj uwielbiam tą ceramikę. Jestem fanką niebieskiej w białe kropki, tej najbardziej tradycyjnej. Mam z niej małe talerzyki, kubeczki i dwa naczynia do sałatek. Są bardzo, bardzo fajne.
OdpowiedzUsuńTa ekspozycja, o której piszesz, musiała być fantastyczna. Zazdroszczę:-)
Pozdrawiam ciepło,
Ania
Piękne skorupy, ostatnio podobne podziwiałam na Jarmarku Dominikańskim, tymi fotkami bez wątpienia sprawiłaś frajdę niejednej miłośniczce wszelkiej porcelany i ceramiki.
OdpowiedzUsuńo kurcze, ale nas atrakcje ominęły
OdpowiedzUsuńzapomniałam na śmierć
ale za to byliśmy w Chełmsku Śląskim na jarmarku tkaczy i lnu
może w przyszłym roku
nowe wzory są bajeczne - chyba coś z nich sobie kupię
a moja ulubiona to klasyczna granatowa w białe groszki:) szkoda tylko, że do najtańszych nie należy.
OdpowiedzUsuńA inne wzory też piękne. Fajnie, że taki duży wybór, bo każdy może znaleźć coś dla siebie.
cudeńka!Ach ja je oglądałam na Jarmarku dominikańskim choć nie w takiej dawce...mogłabym je mieć wszystkie!!!:)
OdpowiedzUsuńPrzecudne!!!
OdpowiedzUsuńŚliczności wszystkie aż oczy bolą ... dobrze, że kasy niet - nie ma problemu co wybrać :-)))
OdpowiedzUsuńach, ja również uwielbiam Bolesławiec, za jego ogólnoceramiczny klimat i atmosferę, a dodatkowo jak można oczy i duszę nacieszyć to już całkiem rewelacja. Byłam, widziałam, nawdychałam się ceramicznego powietrza na kolejny rok:-)))) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńeh..cuda ! Musze zacząc grac w totolotka to sobie nabede wszystkie te rzeczy :) Trafiłam do ciebie prze Blue Bicycle..Kocham ceramike i porcelanę..:) Dzieki za ta piękna ekspozycję . Pozdrawiam z Podlasia
OdpowiedzUsuńOglądałam razem z córeczką i mogę nas zacytować: "UUUuuuuuUUUUUUUU" tylko coraz głośniej. Pięknoty, że aż serce topnieje. Cuda!
OdpowiedzUsuńDzięki za zdjęcia :)
Śliczne! Mnie najbardziej urzekły te w niebieskie kwiatuszki i z jagódkami. Ostatnio byłam świadkiem zachwytu Amerykanek nad bolesławską porcelaną, a potem wnosiłam po schodach walizę, ważyła spooooro, ledwie dałam radę, a właścicielka miała w niej raptem kilka sztuk odzieży;))plus Bolesławiec:)
OdpowiedzUsuńWitaj,z zapartym tchem ogladadam zawsze z zapartym tchem :) Uwielbiam Bolesławką ceramikę cudo :)
OdpowiedzUsuń