Przybył mi do pokoju mojego ogromnego kolejny stół. W sumie mam ich już trzy sztuki na powierzchni 20 m:)). Stół wędrowiec stał najpierw w Galerii, później w ogrodzie a teraz stanął w domu. Szkoda, żeby niszczał zimą na dworze. Jedyne miejsce, jakie dla niego wygospodarowałam to kącik przy schodach, no i od niechcenia powstała całkiem sympatyczna miejscóweczka do picia popołudniowej kawki:)
Za każdym razem jak wstawiam jakiś nowy mebel do pokoju czy kuchni dziwię się, że jeszcze się mieści. Zaczynam wierzyć, że dom mój jest z gumy:)
Dziś też pojawiły się w moim domu pierwsze jesienne kolory i akcenty...białe dynie ozdobne, kolorowe poduchy w rudościach i odcieniach miodu.
Słoiczki z przetworami dostały kapturki i pysznią się na kuchennych półkach...
Już zaczęły się wieczory z zapalanymi świecami w lampionach, ogień w kominku bucha z pełną mocą, pledy i koce czekają w gotowości...
Lubię jesień, bardzo!
Nie szaleję zakupowo z sezonowymi gadżetami do domu, co roku wyjmuję albo przestawiam stare rzeczy, lubię je w nowych aranżacjach i tak samo cieszą mnie jakby były co dopiero kupione.
Stoliczek również dostał jesienny akcent w postaci białego wrzośca
Białe dyńki same w sobie są dekoracyjne, więc specjalnie nie kombinowałam z nimi. Znalazły miejsce w starej drewnianej szufladzie
Słoiki z przetworami rozstawiłam w całym domu, lubię je bardzo:)
Nie znajdziecie u mnie drogich ani eleganckich rzeczy, są tylko te, które darzę szczególnym sentymentem i z którymi mam związane cudne wspomnienia, bo one są dla mnie najdroższe i najważniejsze. One tworzą klimat mojego domu.
No a Rudzik dziś kolorystycznie wpasował się do posta:)))
uwielbiam tą puchatą kulkę:)))
Pozdrawiam Was jesiennie
ila:)
Piękna jesień w Twoich wnętrzach :) zawsze z wielką przyjemnością do Ciebie zaglądam :)
OdpowiedzUsuńWszystkie meble przepiękne !!!!
ależ tam u Ciebie pięknie! Cudny masz dom, a rudzik jest boski!
OdpowiedzUsuńTwój dom jest piękny, domowy, ciepły. To nie ma znaczenia ile za co zapłacimy. Nie jest sztuką wystawić gadżety na sponsorowanych postach. Wtedy zaraz wyczuwam, że jest to aranżacja do zdjęcia. U Ciebie widać dom, a nie dekorację w sklepie!
OdpowiedzUsuńPrześliczny, ciepły, domowy klimacik panuje u Ciebie. Z wielką przyjemnością wypiłam wieczorną herbatkę przy wędrującym stoliku ;)
OdpowiedzUsuńW twoim domu jest jak bajce. Czarująco i pięknie. Każdy detal dopracowany. I naleweczka się robi o przetwory są i dekoracje... Słowem, cudownie!!! Ściskam cieplutko
OdpowiedzUsuńOczarowała mnie szuflada z białymi dyniami, boska dekoracja.Pozdrowienia i całusy dla rudzika;)
OdpowiedzUsuńIluś :))
OdpowiedzUsuńjak pieęknie jest u Ciebie :)) sielsko, anielsko :) bez zadęcia :)) lubię, ba kocham takie wnętrza :) i wybieram zamiast tych prosto z katalogu :)))
pozdrawiam serdecznie
i miłego dnia :))
Ania
Piękna jesień zapanowała w Twoim domu z gumy ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Pięknie, przytulnie i ciepło. W takim domku żadne jesienne chłody i słoty nie są straszne.
OdpowiedzUsuńpiekny Twoj domek,jestes nieustajaa inspiracja dla mnie!pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMożesz być tylko dumna, że czarujesz tak pięknie niewielkim kosztem :)
OdpowiedzUsuńBardzo nastrojowo się zrobiło, piękne Masz rzeczy, a najważniejsze, że potrafisz z nich wyczarować taki klimat. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię klimat Twojego domu :) Ciepły i przytulny :)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie mieszkasz:) Wręcz czuje się ten wyjątkowy, domowy, radosny klimat:) Jednak serce jest najlepszym doradcą i dekoratorem.. Pozdrawiam serdecznie:) Agnieszka
OdpowiedzUsuńIluś , jak zawsze nic dodać nic ująć ( bajka ) . Pozdrawiam Marzena
OdpowiedzUsuńPo prostu pięknie... Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDzień dobry, bardzo cieplutki domek! Gdzie možná kupić te śliczniutkie dynie?
OdpowiedzUsuńBasiu na facebook-u znajdź dyniowe love:)
UsuńŚliczne kadry! Wcale nie widać, że to tylko dwadzieścia metrów, pięknie wszystko urządziłaś, przytulnie u Ciebie i bardzo stylowo, białe dynie cudne! Pozdrawiam Dora
OdpowiedzUsuńStoliczek pasuje jak ulał :)))
OdpowiedzUsuńCzyli tak, jak lubię. Minimum wydatków maksimum efektów! Cudownie Ila!
OdpowiedzUsuńŚLICZNIE POZDRAWIAM
OdpowiedzUsuńU mine rowniez nek ma dizajnerskich Mbeki,dodatkow,sa natomiast proste,skromne i one tworza klimat,nie jestem niewolnikiem mody,na szczescie,Iwona
OdpowiedzUsuńU mnie też nie ma drogich i modnych rzeczy, ważne aby otaczać się rzeczami, które mają dla nas jakieś specjalne znaczenie - to sprawia, że nasz dom jest dla nas wyjątkowy :) Piękna jesień zagościła u Ciebie!
OdpowiedzUsuńAleż masz pięknie w tej swojej Przystani:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam jesiennie.
Kocham Twój dom :)) myślę jak tu zaglądam :) Ślicznie jest. Królik mega :) Marzy mi się króliczek :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
przepiękny klimat:)))
OdpowiedzUsuńNo uwielbiam klimat Twojego domu :) przywodzi na myśl drewnianą chatkę w lesie :)
OdpowiedzUsuń