Wypadało by się przywitać w tym Nowym Roku:))
Już dawno miałam napisać ale realizacja postanowień noworocznych troszkę pokrzyżowała mi plany.
U mnie a raczej we mnie od nowego roku wielkie zmiany się szykują, bo mam jedno bardzo ważne postanowienie i zamierzam go dotrzymać, postaram się następnym razem o tym napisać:)
A w domku, po staremu z wyjątkiem koloru, a raczej jego kropli...Pojawił się u mnie zielony i tak się w nim rozkochałam, że zdecydowanie na dłużej pozwolę mu zostać.
Na razie nieśmiało w dodatkach się pojawił, których okazało nie mam aż tak mało, choć na zdjęciach tego nie widać:))
Zawsze na początku stycznia rozpiera mnie energia, przestawiam, układam, przekładam, maluję,szyję i wymyślam nowe projekty lubię to bardzo. Szykuję domek na nadejście nowego.
Przyniosłam ostatnio do domu pierwsze wiosenne kwiaty, nie mogę doczekać się aż zakwitną i zapachnie wiosną.
Z początkiem roku zrobiłam sobie łapacz snów, bo bardzo podoba mi się w roli dekoracji, na pewno nie ostatni, bo mam jeszcze kilka pomysłów z nim związanych, ten docelowo wisi na drzwiach szafy, bo to chyba jedyne miejsce w moim domu,w którym jest widoczny, a że podoba mi się bardzo, to chcę mieć go na widoku:)))
A u Was jak wiosna już, czy tak jak za oknem raczej zimowo??
Pozdrawiam Was cieplutko i udanych ferii życzę, bo właśnie się zaczęły
ila:)
Iluś cudnie u Ciebie.. jak zawsze zresztą. Dobrze, że jesteś :)
OdpowiedzUsuńłapacz snów świetny.
Bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńKrásný blog, krásný dům.... Hanka
OdpowiedzUsuńCudne klimaty :-) Ten łapacz idealnie się wpasował i fajnie, że różni się o tych wszystkich łapaczy, które zwykle pojawiają się w necie (najlepiej, jak ktoś zrobi łapacz samemu i doda coś od siebie, wtedy jest idealny). Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńWszystko wygląda już tak wiosennie, jakby był co najmniej marzec, super.
OdpowiedzUsuńzieleń wypiera zimę ;-)
OdpowiedzUsuńOd razu zrobiło się wiosennie :-) Łapacz prześliczny i nie dziwię się, że wisi "na widoku" :-)
OdpowiedzUsuńPięknie u Ciebie,pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńpięknie u ciebie , jestem tu nowicjuszka, ale pozostanę na dłużej
OdpowiedzUsuńIluś piękne zielenie :) tak wiosennie :) choć ja jeszcze cieszę się zimą i nie zapraszam wiosny do domku ;)) ale Twoja baaardzo mi się podoba :))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Ania
Te zielone akcenty bardzo ożywiają wnętrze. Wyglądają pięknie! U mnie ciągle zimowo, zarówno za oknem, jak i we wnętrzach. Za to głowa także kipi pomysłami :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Bardzo miły klimat, zieleń chłodzi, uspokaja, pięknie komponuje się z drewnem :)
OdpowiedzUsuńŁapacz snów piękny. U mnie zimno więc najmilej kocyk i ksiązka :)
OdpowiedzUsuńJa też wypieram zimę z domu i myśli:) Bardzo kojąco działa na mnie Twój domek:)
OdpowiedzUsuńPiękne wnętrza. Łapacze to ciągle nie moje klimaty, ale jest coś co bardzo przykuło moją uwagę - choinka w glinianym wazonie - cudownie to wygląda ! W przyszłym roku wykorzystam ten pomysł w swoim domu :)
OdpowiedzUsuńNad morzem zimowo, na razie wiosny nie widać...
pozdrawiam
Oj mi też sie chce już zieleni, najbardziej chyba tej za oknem. A w domu najchętniej wieszałabym już jajka:)u Ciebie już powiedziałabym wiosna stoi za drzwiami i trzepie buty ze śniegu:) uroczy kątek. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZieleń to zawsze dobry pomysł, mój ulubiony kolor :)
OdpowiedzUsuńTeż lubię zielony i pomimo, że często uważany jest za "trudny" nie rezygnuję z niego. U Ciebie prezentuje się wspaniale.
OdpowiedzUsuńMam pytanie, gdzie można dostać obręcze na łapacz snów? Chciałabym zrobić sobie podobne cudo, Twój jest bardzo urokliwy.
Ola
Olu mi obręcze do łapaczy spawał tata:)
UsuńZieleń pięknie komponuje się z drewnianymi meblami - pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPięknie jak zawsze. I ja mam też takie cudne lubianowe kubki jak Ty. Wiosna ah to Ty:) u Ilony. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się kolorystyka tych zdjęć. Stonowane kolory i odrobina zieleni - super efekt :)
OdpowiedzUsuńBardzo jestem ciekawa tej zmiany, napisz jak najszybciej.
OdpowiedzUsuńLubie zielony, jest swiezy.
Iwona
Ila u Ciebie już czuć wiosnę.
OdpowiedzUsuńPrzytulnie i ze smakiem.