U mnie żniwa na całego, co kilka dni znoszę do domu wszelkie zboża i powstają wianki, wianuszki i snopeczki, a w planach jest jeszcze girlanda nad drzwi...Uwielbiam tą robotę!:)
Najbardziej lubię pleść takie proste, najzwyklejsze wianki, wtedy widać prawdziwą urodę kłosa.
A w głowie aż huczy od pomysłów niech tylko dojrzeją owoce...:)))
Tak mi się dziś zachciało sesji w wiejskim klimacie a planu do sesji użyczyła Pawła siostra, czyż nie cudownie, w krześle się zakochałam...znalezione w szczerym polu, to się nazywa mieć szczęście:)
Lubię ten mój Łagowski klimat i Łagów kocham za tyle dobrodziejstw...
Pozdrawiam Was
ila:)
Piękny klimat stworzyłaś. Wianki perfekcyjne. Jutro idę nazbierać kłosów i zrobię wianek na drzwi. Normalnie nie mogę wyjść z podziwu. Są urocze. Ściskam Kasia
OdpowiedzUsuńPiękny klimat stworzyłaś. Wianki perfekcyjne. Jutro idę nazbierać kłosów i zrobię wianek na drzwi. Normalnie nie mogę wyjść z podziwu. Są urocze. Ściskam Kasia
OdpowiedzUsuńPiękne sielskie klimaty :) Pozdrawiam Iwona
OdpowiedzUsuńPiękny, sielski klimacik.
OdpowiedzUsuńprzepiękne wianki pozwól że inspirując się nimi zrobię dla siebie podobny ...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Piękne wianki, musze się wybrać w pole u mojej kuzynki:) faktycznie znaleść taki skarb w polu to trzeba mieć szczęście:)
OdpowiedzUsuńWianki bardzo ładne, ale snopki też mnie zachwyciły. Żniwa udane:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sesja zdjęciowa rewelacja! Wiejskie klimaty moje ulubione :) Wianki i snopeczki perfekcyjnie wykonane, przepiękne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Piękne wianki. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńI wianki śliczne i krzesło. Że o zdjęciach nie wspomnę :) Uwielbiam takie klimaty :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Najpiękniejszy czas. Tyle "złota" na polach rośnie. Tylko wic wianuszki.
OdpowiedzUsuńale cudo:) przepiękny wieniec i cała jego otoczka:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia i urocze wianki, świetne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
prześliczne wianki
OdpowiedzUsuńNajpiękniejszy czas. Tyle "złota" na polach rośnie. Tylko wic wianuszki.
OdpowiedzUsuńCudna sielskość, piękne wianki ;-) Pozdrawiam Monika
OdpowiedzUsuńWianki pięknie wyglądają :-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCUDOWNE! jestem zachwycona!!! zdradzisz jak je robisz? są na podkładce?
OdpowiedzUsuńPiękne wianki!..i te stojące wiązanki też :)
OdpowiedzUsuńAlez piekn. Sielanka
OdpowiedzUsuńpiękne te wianki i bukiety z kłosów...lata temu podobne robiła moja babcia....miło powspominać....
OdpowiedzUsuńWianki są piękne. A krzesło naprawdę znalazłaś w polu? Ktoś wyrzucił? :)
OdpowiedzUsuńIla zachwycam się wszystkim , stylizacją , wiankami, kadrami. CUDOWNIE!
OdpowiedzUsuńA ja lubię te Twoje wianki, piekne sa ! I piękne zdjecia ! :)
OdpowiedzUsuńcudne!!!!
OdpowiedzUsuńRewelacyjne wianki <3 Bardzo lubię takie naturalne ozdoby. Nawet "obdrapane" krzesło jest urocze ;-)
OdpowiedzUsuńPięknie u Ciebie. Zapraszam tez do mnie. Dorota http://sielskachata.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńPiękny, zapierający dech!
OdpowiedzUsuńKatka ♥
Sliczne wianki. Klimat jak u mnie przed gankiem:) Nawet drzewo mamy tak poukładane, to niesamowita ozdoba. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuń