W końcu mogę spokojnie usiąść i odpocząć, pierwszy dzień w nowym miejscu już za mną, przede mną kolejne, mam nadzieję, że równie fajne co dzisiejszy:)
W moim centrum dowodzenia, czyli przy stołach gdzie robię kompozycje kwiatowe zawisła stara rama okienna, a w niej ŻYD (podobno ma przynieść szczęście i dużo kasy:)) prezent od wujka. W kufajce ma 2 zł. liczę, że się dobrze spisze, choć ma minę bardzo zbolałą:))
Pod sufitem zawiesiłam, w sumie to Kasia zawiesiła z mojego polecenia sznurek, na którym wiszą szydełkowe serwety mojej teściowej i tiulowe pompony...
Nie mogło też zabraknąć ukochanych suchych bukietów, te z kolei wiszą zasłaniając paskudną rurkę od kabla elektrycznego. Jak to mówią... potrzeba matką wynalazków:)
Kawałek stołów wykonanych przez mojego małżonka
I Ona 100-letnia szafa, był to pierwszy zakup do galerii, jak tylko ją zobaczyłam to wiedziałam, że będzie jej tu dobrze i koniecznie chciałam aby była w niebieskim kolorze. Szukałam też pięknego starego kredensu, ale budżet miałam nieco okrojony więc kupiłam regał, no ale w sprawie kredensu nie powiedziałam jeszcze ostatniego słowa.
Wnętrze specjalnie zostawiłam w naturalnym kolorze, bo bałam się, że mogłabym ją przesłodzić tym niebieskim, a tak wg. mnie wygląda idealnie:).
Szuflada dostała piękną ceramiczną gałeczkę, a na drzwiach wieszam moje twory.
pod sufitem zawisła gałązka jabłonki, a na niej szydełkowe aniołki, bliżej wiosny pojawią się kolorowe jajeczka...
pompony tiulowe w pudrowym różu i bieli...
Szafa stoi w kącie bo tylko tak udało się wyeksponować jej zawartość. Stół chwilowo służy za ladę, ale nie wykluczone, że już tak zostanie.
I na zakończenie jeszcze dodam, że przyszła dziś do mnie przesympatyczna starsza pani i po porozglądaniu się po sklepie stwierdziła, że kolory w lokalu mogą być ale dlaczego ulicha kupiłam takie starocie, przecież w sklepach mają teraz takie piękne płytowe regały...!:)))
Dziękuję Wam bardzo za wczorajsze odwiedziny i komentarze, jest mi bardzo miło, że Wam sie mój sklepik podoba:)
Mam nadzieję,że już niebawem do zobaczenia, pozdrawiam Was cieplutko
ila:)
Szafa jest genialna! Bardzo dobrze,że zostawiłaś ją w naturalnym kolorze :) Powodzenia!
OdpowiedzUsuńMoje klimaty. Szafa jest uroczo zachwycająca a stary żyd w w okiennej rami zawładnął moim serduchem. Z pewnością będzie przynosił szczęście. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńhttp://www.dompodskrzydlemaniola.blogspot.com/
Ilu piękne miejsce, no i pięknie to wszystko obmyśliłaś!!!
OdpowiedzUsuńStół świetnie wygląda no i szafa obłędna, naturalne wnętrze pasuje idealnie!
Achhh i jeszcze ta rama, nie mówiąc o wszystkich cudnościach, które sprzedajesz:)))
Pozdrawiam bardzo i powodzenia!!!
Szafa jest genialna w swoim błękicie. Nic nie zmieniaj. A wiszące na ścianie okna to mój ulubiony motyw. No i drzwi prowadzące donikąd...Powodzenia!
OdpowiedzUsuńBoże, jakże ja ci zazdroszczę. Takie miejsce to moje marzenie. Niestety mieszkam na maleńkiej wsi gdzie nie mam możliwości otwarcia takiego zakątka. Marzę jednak o nim i może kiedyś, gdzieś w przyszłym życiu i moje aniołki staną na półce sklepiku a w szufladzie jak dotąd:(((
OdpowiedzUsuńPięknie u Ciebie...
piękny świat sobie stworzyłaś, trzymam kciuki żeby Ci się udało
OdpowiedzUsuńGratuluję odwagi! Takie miejsce to moje marzenie !:) trzymam kciuki!!
OdpowiedzUsuńPiękny sklepik, piękna szafa ....piękne wszystko! Bardzo mi się podoba....bo to miejsce tak jak i Twój dom jest w klimacie bliskim mojemu sercu:))) Nie zdziw się jak latem zawitam w Twojej galerii w Łagowie! Znam bardzo dobrze to miasteczko:) ...i super znajomych też tam mam:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie!
Piękny sklepik, piękna szafa ....piękne wszystko! Bardzo mi się podoba....bo to miejsce tak jak i Twój dom jest w klimacie bliskim mojemu sercu:))) Nie zdziw się jak latem zawitam w Twojej galerii w Łagowie! Znam bardzo dobrze to miasteczko:) ...i super znajomych też tam mam:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie!
Jest cudownie! Szafa piękna i jakie w niej wspaniałe cuda <3
OdpowiedzUsuńJak to mówią "bez Żyda w domu bida" u Ciebie Żyd jest i pięknie jest więc sukces murowany :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki :)
Ila stworzyłaś piękne miejsce, a szafa... rewelacja :)
OdpowiedzUsuńJeszcze raz powodzenia :)
Rama okienna to moje marzenie :)) jest pięknie, sklepik ma swój klimat :)) Trzymam kciuki za sukces bo widać ze są tam przepiękne rzeczy :)) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńIla, ogromnie się cieszę. Juz tyle lat oglądam Twojego bloga, zawsze życzyłam Ci sukcesu i satysfakcji z tego co robisz (podobnie jak wszyscy Twoi blogowi goście). I widzisz? Udało się! Ściskam serdecznie i jestem szczęśliwa, że jestes szczęśliwa ! :)
OdpowiedzUsuńrękodzieło, cuda cudeńka na zwykłych regałach? Oj tylu uroku, by uciekło. Szafa fantastyczna. Takie moje skromne marzenie:)
OdpowiedzUsuńPiękne miejsce!!
OdpowiedzUsuńaj :) no pięknie jest ! Dobrze, że nie pomalowałaś szafy w środku - drewniane deski ładnie kontrastują z tym błękitem :) Sklepik bardzo zachęcający :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
dobre pomysły i genialne rozwiązania :)
OdpowiedzUsuńStół-lada bardzo mi się podoba...o innych "starociach" nie wspomnę haha :) szafę fajnie przerobiłaś :) jest wszystko po Twojemu :)
Pięknie jest!
OdpowiedzUsuńSzafa-magiczna!
Trzymam kciuki za rozwój galeryjki! A szafa jest obłędna!
OdpowiedzUsuńślicznie w Twojej galerii, chętnie bym ją odwiedziła! szafa przecuuudna!
OdpowiedzUsuńps. a ja miałam przypadek kiedy pewien gość wszedł do mojego mieszkania, rozglądnął się i z głębokim współczuciem powiedział tak:
nooo, fajnie, fajnie w tym śródmieściu, szkoda tylko że same takie starocie ma Pani, prawda?
Pięknie i klimatycznie. Życzę szczęścia w nowym miejscu i wielu powracających klientów. :) Może i tego lata odwiedzę galerię. Powodzenia. Primule na ladzie cudnie się prezentują, ciekawe naczynie.
OdpowiedzUsuńMagiczne miejsce , ogladam już trzeci raz i nie mogę się napatrzeć.Najbardziej podoba mi sie szafa i drewniana rama, są niepowtarzalne i wyjątkowe. Pozdrawiam i szczęścia życzę .
OdpowiedzUsuńFantastycznie mieć taki sklepik! Pozdrawiam z niedaleka :)
OdpowiedzUsuńPo prostu B A - J K A. Spełnienia marzeń życzę. Żałuję, że to ode mnie tak daleko.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOla
To czegos tam takich staroci nakupiła głupia?!:):):)hihi...Oj,żeby starsza PAni widziałą szafe przed pomalowaniem !!:)to by dopiero jęczała ,jakie to starocie!!!:)
OdpowiedzUsuńWidzisz Ilu ...starsze PAnie lubia nowe-czyt.płyta mdf i magiczne meble Bodzio ,młode(up...młodsze panie :):))lubia stare meble!!:)
OdpowiedzUsuńTaki swiat:)
tak czy siak ,zrobiłysmy tam kawał dobrej roboty i wbijaj sie tam ,klimatyzuj na nowym ,działaj ...tylko nie zamieszkaj :):...bo Cie Pawełek z chaty wemelduje:):)
Cudnie jest!!!
calusy !!!
Jak ślicznie! A szafa przepiękna :-)
OdpowiedzUsuńJak ślicznie! A szafa przepiękna :-)
OdpowiedzUsuńLilus z całego serca życzę Ci sukcesu i maseeee pieniędzy. każde wnętrze, które tworzysz ma swój niepowtarzalny klimat. tak jest i w nowym miejscu. Wszystkiego dobrego :))) Pozdrawiam. Dorota
OdpowiedzUsuńIluś galeryjka wygląda ślicznie, błękitna szafa dodaje duuużo uroku!:) Trzymam kciuki żeby wszystko śmigało aż miło!:):)
OdpowiedzUsuńSzafa jest fenomenalna!!!Ależ ma piękny kolor,u mnie przed sklepem w takim kolorze miał stać rower,ale chłopacy pomylili kolor i wyszła dziwna zielen:)Ale gdy wstawiam kwiaty w koszyki,ktore są na rowerze,nie jest źle:)Fajnie tam u Ciebie,wiesz.
OdpowiedzUsuńO Mamo:)) Pięknie Iluś!
OdpowiedzUsuńSzafa i cała reszta fantastyczna!!! Przepięknie!!!!
OdpowiedzUsuńSzafa cudowna i galeria bardo przyjemnie się prezentuje -szczerze życzę powodzenia !
OdpowiedzUsuńIlona kiedy tylko będę w okolicy , wpadnę z wizytą ;)
Pięknie wszystko urządziłaś, życzę powodzenia:)))
OdpowiedzUsuńale przytulnie u Ciebie :))))
OdpowiedzUsuńCudowna szafa... W ogóle pięknie u Ciebie... zachwycająco;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńRama mnie zachwyciła i zamarzyłam, by taką mieć.Tylko gdzie ją znaleźć? ;-)
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia i wierzę, że Żydek przyniesie dużo kasy.
Cud - miod po prostu:-)
OdpowiedzUsuńAle cudo szafa! I jej kolor też przecudnej urody, nie można też pominąć jakie skarby w sobie mieści, bardzo ładnie tam u Ciebie! Pozdrawiam serdecznie Dora
OdpowiedzUsuńPrzyjazny blog, piękne wnętrze, oryginalne pomysły. Pozwolisz, że zostanę na dłużej i będę obserwować Twojego bloga :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńcudowny masz ten sklepik:) śledzę od dawna i podziwiam:)
OdpowiedzUsuńLudzie kochani, co was wzięło z tym żydem w najróżniejszych postaciach, który ma (?) podobno zapewnić wam zapewnić kasę. Ktoś zwęszył interes, produkuje te żydo-koszmarki (bo ani to ładne, ani nawet estetyczne) i wciska obrazki, figurki głupcom. A jednocześnie żydzi twierdzą, że w ten sposób potwierdza się polski antysemityzm???, bo jak żyd, to bogaty, ma polakom przynieść kasę, a dla kasy żydów zabijali (rzecz jasna!, Takie pokrętne skojarzenia słyszałam w tv. Więc zastanówcie się, zanim obcą tradycję(czy to aby na pewno czyjaś tradycja))wprowadzicie do swojego domu. No i jestem też "uczulona" na cieplutkie pozdrowionka i serducha. Wolę zwykłe, stare, dobre i serdeczne pozdrowienia z głębi serca.
OdpowiedzUsuń