Its like you learn my mind! You appear to know a lot about this, such as you wrote the e book in it or something. I feel that you just could do with some p.c. to power the message home a bit, however instead of that, this is great blog. An excellent read. I will definitely be back.
Cudna jest większość rzeczy na Twoim blogu. Zazdroszczę kuchni. Jak ją pierwszy raz zobaczyłam to pokazałam Przyjaciółce mówiąc "Widzisz? Ja taką chcę a ktoś tu już taką ma":) Pozdrawiam
W 2009 poczułam, że mój świat się zmienia, że rozmijam się w priorytetach z ludźmi których uważałam za przyjaciół, nie chciałam uczestniczyć w tym dziwnym wyścigu nie wiadomo po co, dlaczego. Poczułam, że ja chcę inaczej, po swojemu, nie zawsze zgodnie z modą, z czyimiś oczekiwaniami, a raczej zgodnie ze sobą i tym co ja uważam za dobre dla mnie. Poznałam wtedy blogowy świat, jeszcze malutki, ale jak bardzo mi bliski, niewymuszony. Poczułam jaką więź, siłę, energię, moc, ciepło, dobro, przyciąganie, poznałam Elizę z Utkane z Marzen i Asię z Green Canoe, a potem kolejne wspaniałe, mądre osoby i ich świat, który miałam wielką przyjemność poznać i tak troszeczkę uczestniczyć w ich życiu. Wszystko się zmienia, może wygasa ta ten żar, który napędza do zamieszczania kolejnych postów, może pojawia się zmęczenia i znudzenie, może poczucie, że nikt tych postów nie czyta. Otóż czyta, czyta mnóstwo ludzi takich jak ja, którzy może nie komentują często, ale potrzebują tych wirtualnych znajomości jak powietrza. Dlatego chciałam Ci podziękować za ten blog i mimo coraz rzadszych, tak przez mnie wyczekiwanych wpisów chciałam Ci powiedzieć, że jesteś nam potrzebna, ważna. Pozdrawiam. IzM.
Sówki ;)!
OdpowiedzUsuńhe he sowy są wszędzie :)
OdpowiedzUsuńpiękność....jak wszystko co jest na tym blogu :)
OdpowiedzUsuńIts like you learn my mind! You appear to know a lot about this, such
OdpowiedzUsuńas you wrote the e book in it or something. I feel that you just could do with some
p.c. to power the message home a bit, however instead of that, this is great blog.
An excellent read. I will definitely be back.
my blog post: MiraHealth Garcinia
Piękne te sówki. Wyszukujesz same cudeńka widzę :)
OdpowiedzUsuńCudna jest większość rzeczy na Twoim blogu. Zazdroszczę kuchni. Jak ją pierwszy raz zobaczyłam to pokazałam Przyjaciółce mówiąc "Widzisz? Ja taką chcę a ktoś tu już taką ma":) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńW 2009 poczułam, że mój świat się zmienia, że rozmijam się w priorytetach z ludźmi których uważałam za przyjaciół, nie chciałam uczestniczyć w tym dziwnym wyścigu nie wiadomo po co, dlaczego. Poczułam, że ja chcę inaczej, po swojemu, nie zawsze zgodnie z modą, z czyimiś oczekiwaniami, a raczej zgodnie ze sobą i tym co ja uważam za dobre dla mnie. Poznałam wtedy blogowy świat, jeszcze malutki, ale jak bardzo mi bliski, niewymuszony. Poczułam jaką więź, siłę, energię, moc, ciepło, dobro, przyciąganie, poznałam Elizę z Utkane z Marzen i Asię z Green Canoe, a potem kolejne wspaniałe, mądre osoby i ich świat, który miałam wielką przyjemność poznać i tak troszeczkę uczestniczyć w ich życiu. Wszystko się zmienia, może wygasa ta ten żar, który napędza do zamieszczania kolejnych postów, może pojawia się zmęczenia i znudzenie, może poczucie, że nikt tych postów nie czyta. Otóż czyta, czyta mnóstwo ludzi takich jak ja, którzy może nie komentują często, ale potrzebują tych wirtualnych znajomości jak powietrza. Dlatego chciałam Ci podziękować za ten blog i mimo coraz rzadszych, tak przez mnie wyczekiwanych wpisów chciałam Ci powiedzieć, że jesteś nam potrzebna, ważna. Pozdrawiam. IzM.
OdpowiedzUsuńILA, wroc na bloga! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń