Dziękuję Wam bardzo za tyle ciepłych komentarzy pod ostatnim postem, było mi niezmiernie miło je czytać, aż się troszkę zaczerwieniłam:)))
Nie dałam rady na wszystkie odpowiedzieć ale czytałam je z wielką uwagą i przyjemnością:).
Jak znajdę chwilę to postaram się odpisać, chociaż teraz bardzo trudno znaleźć mi tą chwilę wytchnienia, no ale dobrze, że są jeszcze niedziele... Wstyd się przyznać, ale niedziela to jedyny dzień, kiedy mogę spokojnie bez pośpiechu posprzątać dom, wyprać pranie i jakoś wszystko wokół doprowadzić do ładu, a później padam na twarz i w poniedziałek idę do pracy zmęczona jakbym przebiegła maraton:)). Ot takie życie, kiedyś czas trwoniłam i przeciekał mi miedzy palcami a dziś ledwo znajduję chwilę dla siebie, mimo to nie narzekam, bo robię to co kocham i chyba moje życie nie mogło się lepiej ułożyć:)))
Zdjęcie poniżej musiałam Wam pokazać, bo pomimo, że nie było ustawiane, to i tak wyszło ciekawie...Posprzątałam letnie ciuchy z wieszaka, postawiłam jesienną roślinkę (nie znam niestety nazwy) zawiesiłam moją ukochaną torbę i kadr sam był gotów:))).
Torbę dostałam już jakiś czas temu w prezencie od mojej kochanej Kajeczki, która całkiem podobne szyje do mojej Galerii, i nie mogę przestać jej nosić. Jej neutralne kolory sprawiają, że pasuje do wszystkiego, a kunszt i wykonanie w Kasi wykonaniu są po prostu mistrzowskie!
W tygodniu postaram się zamieścić na bloga Galerii kilka nowych zdjęć z torbami właśnie i nie tylko:)
Lampioniki metalowe również miałam w sprzedaży ale już ich brak, muszę pojechać do hurtowni, i jeśli jeszcze będą to kilka dla Was sprowadzę:)
Z kolei w pokoju pojawiają się już leśne i jesienne motywy, Poduchę z wilkiemu musiałam sobie zamówić u Lucy, bo kobitka cuda szyje:). Będą również dostępne w Galerii:)
I mój mały biały domek... nadal o nim marzę, a w domu tylko namiastkę mam, za to daje piękne światło:)
Hortensje znowu mają swoje 5 minut- przybierają piękne jesienne barwy, grzechem byłoby nie skorzystać z ich urody i nie cieszyć się nimi w wazonie.
Na zewnątrz mam fiolety i czerwienie a w domu biel, wrzosy w każdym kolorze pięknie wygladają i wprowadzają do wnętrza cudowny jesienny klimat
No i na koniec dnia zaświeciło słoneczko:)
A jak tam, kibicujecie NASZYM? Ja trzymam kciuki za POLAKÓW i idę ogladać:))
Miłego i słonecznego poniedziałku Wam życzę
ila:)
No oczywiście wszyscy trzymamy kciuki za naszych!
OdpowiedzUsuńŚliczne jesienne dodatki u ciebie! Te różowe kuleczki bardzo fajnie się prezentują !
Hortensje uwielbiam,co roku zasuszam sobie kilka do bukietu a w tym roku w końcu się zmobilizowałam i zrobiłam z nich wianek :)
Pozdrawiam!
P.s. Już po meczu-opłacało się to trzymanie kciuków :))
UsuńO tak opłacało się:)
UsuńZ hortensji planuję zrobić wianek, zobaczymy czy czasu wystarczy:)
Pozdrawiam
cudnie jest u Ciebie
OdpowiedzUsuńEdytko dziękuję:)
Usuńale pięknie u Ciebie :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
Dziękuję i również pozdrawiam!:)
UsuńIlu niezwykle urocze zdjęcia...
OdpowiedzUsuńTwój zielnik obłędny (!!!), prześladuje mnie ilekroć go pokazujesz:)))
Pozdrawiam!
Powiem szczerze, że też go uwielbiam:)), dziękuję za piękne skarby:))
UsuńKilka drobiazgów i przytulny jesienny klimacik wyczarowany :) Pięknie! A sesję podziwiałam w gazetce i na blogu:) Gratuluję Twoja kuchnia jest wyjątkowa!
OdpowiedzUsuńIwonko dziękuję Ci bardzo!:)
UsuńŚliczne dodati :)) I widze świetna torebke :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:), o tak torebka moja najulubieńsza:))
UsuńHa, a tam na parapecie koniki :-) Skąd one przygalopowały, kochana? Piękne są :-) Pozdrawiam, Ania :-)
OdpowiedzUsuńAniu koniki zrobiła blogowa czarodziejka Al:)
UsuńCzary z Drewna- kobitka naprawdę w drewnie czaruje:)))
Pozdrawiam cieplutko!
śliczna jest ta torba :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:)
UsuńKciuki za naszych trzymałam i to bardzo mocno ;-))) huraaa. Torba jest śliczna. Idealna na jesień. Lampiony też śliczne. Fajnie ,że praca sprawia Ci przyjemność. Muszę się przyznać,że i ja pracuję w niedzielę i niestety zawodowo, więc cały tydzień to gonitwa, ale warto. Buziaki i miłego poniedziałku, Kaśka
OdpowiedzUsuńO tak zawsze warto robić to, co się kocha:))
UsuńPozdrawiam Kasiu:)
Piękne dekoracje. Rośliny jesienne ocieplają wnętrze. Podoba mi się wszystko.
OdpowiedzUsuńOj zazdroszczę Ci tej torby. U nas w jednej galeryjce też można Kasiowe dzieła kupić, ale ciągle jakieś inne wydatki są. Lampionik śliczny! A roślinka to golteria chilijska (inaczej zwana pernecja chilijska) :)
OdpowiedzUsuńZ wydatkami niestety tak bywa:)
UsuńDziękuję:)
ojej, przepięknie u Ciebie!!!
OdpowiedzUsuńU mnie deszczowo i zimno...
OdpowiedzUsuńMam nadzieję,że już słoneczko zaświeciło dla Ciebie:))
UsuńPozdrawiam!
takie nieustawiane zdjęcia są najlepsze!
OdpowiedzUsuńno i mamy Mistrza :D
buziaki jesienne ;*
O tak mamy i to jakich:)
UsuńDziękuję!
Iluś cudna jesień u Ciebie! :) przepiękne wnętrza masz, ale to już wiesz. Cyna, wrzosy... szkło i drewno. jak dla mnie bajka! :)
OdpowiedzUsuńWiem wiem,że lubisz takie połączenia:))
UsuńDziękuję i pozdrawiam Cię!:)
Jak zawsze miło mi popatrzeć na twoje cudne aranże
OdpowiedzUsuńJoasiu dziękuję Ci:))
UsuńTwoje róznież zachwycają a za podkładeczkę bardzo dziękuję:)))
Pozdrawiam!
Klimat jesienny pokazałaś wspaniale :)))
OdpowiedzUsuńDziękuję, pozdrawiam!
UsuńPięknie :) A torba cudowna :)
OdpowiedzUsuńIla roślinka to pernecja-wspaniale wygląda wkomponowana w donice, razem z cyklamenami i hebe ;)
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować:))
UsuńDziękuję:)
Uwielbiam oglądać zdjęcia Twojego "ganizdka". Jest takie, w jakim sama bym z chęcią zamieszkała :) A torba jest przepiękna, nie dziwię się, że ciągle ją nosisz :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dziękuję Ci bardzo i -pozdrawiam cieplutko!
UsuńGratuluję. Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuń