Widzę światełko w tunelu, moje prace powolutku
zmierzają do końca:),
Część lepianek z masy już zapakowana i gotowa do drogi, druga cześć jeszcze w proszku, no ale jak z tym dałam radę to z innym też sobie poradzę:)
Zielone
aniołeczki już znacie, ale miałam też zamówienia na maleńkie choinkowe
reniferki bałwanki i mikołaje, które
również udało mi się skończyć, zapraszam wiec do
oglądania:)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjebyXNb7NyAXZpa4X1m3EuMroukFYhK1Sc5qLGuvV16wJ5YY8InOcM3-x2bYgx6caTv6jZLfKmkjczlN179e6oZl1jWdhOAvh-eFLCNZCtzA8GLxUmQGRYySWxAWzO98NSQG5Ldrt3owtC/s400/DSC05670.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5z1JvL3XhiVKukwywy2oS1i5nyM-KETWku2jarvrrnovxjQIHRdzB5II2RZQvFU6f1Gdc601LodY8HagmFBi0ACWuad87Ud5jwdInj2C_KiWI66TdXdpOXM5Ot_A7Bx7wykOdWPBH0kXt/s400/DSC05667.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgAWm8AZfofkjb9WxoHKPbBQYYVukcKEPJw2xzV5izNCwYXrcImxIEbSECX-ULZyi_f-UxZX5flQ4dcbmmfGZqz8tWTNV_99VJLwFFrcmgFlVLByaMoK7PovhcZV_pi50kZKhg1uo2GMHA7/s400/DSC05666.jpg)
Choinkowe Mikołaje...
Bałwanki...
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEieYWrJHBmGKhv_gxZCqjnxs2e2etFb9unY_LnJQRwN4Qmdbjekkr4navfO8I1-hd8SiAzs7GDhKSmQDf1F0rPzQAdIE9AuV98laksGo5FXaeTRy8DarWv3l56-Csn_2sLAqfBglPPF69sm/s400/DSC05679.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhSQCzBBgTGG7UkVpO7PBesuUdyIrdrZP4sxaJ8vfRJZNR1AKW4oRk_DjHncibCLD35CT12aFFIYJ_TpyM40tEdxT7oKshuiKW5RLv0V70yrPCe-JbBiRieqJO6pEIAVtRWyneo_1dNmrpv/s400/DSC05688.jpg)
I
reniferki, w moim wydaniu bez czerwonego noska, no ale co tam:)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiK8AwcxFduWSJ7wFkVO70uqv3TmJd08JayfO80VUcrtNQB3jgKldLIIaJXHLFfN14PxxvyZ6sttfX2_LOXenBWRYErYuUSkZZI71OvS6abCs6ZrQnOsq1IldlqT70gtFmGQaJY1UgYeEZZ/s400/DSC05685.jpg)
A tu całość grzecznie czeka na opakowanie. Wszystkiego jest po 6 sztuk, oczywiście to nie koniec, bo czeka mnie lepienie aniołków i innych takich, ale
najważniejsze, że część już skończona:)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnp6rp7z8NzsujIAJEDUz1oJr5jULGep6Q5LgHJQt_W5KE5_WuRpKqs0gLT7_iYmv1Jc3UMAWYsuG5Rl5OPRqOHLqgWikTgim_c0yBmAKzYSywpqf9empAlZ1ympZfs7v2MdHATovi3396/s400/DSC05690.jpg)
A czy u Was spadł
już śnieg, bo u mnie w tej chwili pięknie
pruszy:)
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i życzę Wam miłego dnia:) ila!
Świetne!!! Zazdroszczę takich umiejętności, oczywiście w pozytywnym znaczeniu. Czekam na jeszcze.
OdpowiedzUsuńJestes zdolna nieslychanie :) wszystkie solniaczki sa urocze.
OdpowiedzUsuńU mnie poranek tez bialy, az nie moglam uwierzyc, pozdrawiam
Z Ciebie jest bardzo zdolna babeczka!!!
OdpowiedzUsuńNie no super, piękne te maso-solne wyroby, aleś Ty zdolna kobieta jesteś, ja zawsze powtarzam, że to niesprawiedliwe, że tak Bóg nierówno zdolnościami dzielił. Mam jeszcze jedno pytanie jak robisz swoją masę- chodzi mi o przepis, bo taka u Ciebie gładka i ładna?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Z wrażenia dech mi zaparło !!!! Rewelacja !!!
OdpowiedzUsuńNO to ja się nie wyrabiam... bo przed chwilą napisałam komentarz do poprzedniego Twojego posta;-) Przecudne te wszystkie twory: i Mikołaje i reniferki, nie wiem, które bardziej ;-)
OdpowiedzUsuńA śniegu u nas ani na lekarstwo!,
pozdrawiam!
Prawdziwe skarby !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jejku ale ilość! Porażająca :-) Bardzo sympatyczna produkcja. Aniołki chyba najbardziej dopracowane w szczegółach! super!
OdpowiedzUsuńJezu!!!Poniosło Ją!!!:):):):)
OdpowiedzUsuńIluniu,kto jest szczęściarzem i odbiorca tych cudeniek???
Ja chcę dwa reniferki!!
Masz jeszcze moc?!
Caluski!
Wiesz na co czekam?!?!?!
Alez to wszystko piękne! już widzę choinkę przyozdobioną tymi ślicznościami :)
OdpowiedzUsuńUrocze te reniferki. Zazroszczę Ci zdolności plastycznych.Gdzie można kupić takiego slodkiego reniferka?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kaśka
jakie cuda!!!Zdolna z Ciebie dziewczynka!Reniferek mi sie najbardziej podoba!U mnie prześwituje słonko i jest mrozik= bardzo ładnie!Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPięknie solniaczki i mają tyle szczegółów-podziwiam:)
OdpowiedzUsuńCudowności!!!!
OdpowiedzUsuńChylę czoła:)
Ściskam mocno***
Ila szalejesz, ile cudnych solniaczkow.
OdpowiedzUsuńWszystkie absolutnie mnie zachwycaja, powiem ze w tamtym roku robilam calkiem podobne aniolki.
W tym roku tez mnie czeka ale nie umiem sie do nich zabrac.
Buzka
Śliczne. Dużo pracy a ile satysfakcji:-)) Reniferki super i nawet czerwony nos nie potrzebny;-)Zdolniacha z Ciebie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Cudenka po prostu,ladne kolorki.Ja o sniegu moge pomarzyc:( Nie widzialm sniegu jakies hmmmmm-4 latka?Wtamtym roku troszke zlapalismy na czubku wezuwiusza.ale co to za snieg.
OdpowiedzUsuńBalbino- do mojej masy dodaję 1 kg. maki i 1kg. soli, dolewam wody tyle aby było jak ciasto na pierogi, i tyle:). Mam nadzieję,że pomogłam:)
OdpowiedzUsuńKatrin.deco- reniferki robie na zamówienie dla prywatnych osób. Niestety nie bedę dawać ich do internetu, no chyba,że się wyrobię i czas mi pozwoli, to coś dolepię jeszcze i wtedy zamieszczę w necie:)
Dziekuję dziewczyny za tyle miłych słów. Przesyłam Wam płatki śniegu, bo u mnie dziś ich pod dostatkiem:)
Wszystke są przepiękne. Kolejna rzecz do zachwycania.
OdpowiedzUsuńCo tu dużo mówić...PIĘKNE!!!
OdpowiedzUsuńCudna "masowa" robota :)
Pozdrawiam
No nieee... Tyle śliczności na raz! Moje już na zawsze ukochane grubaskowe aniołki:))) A do tego bałwanki, reniferki - piękne! Mikołajkom też nic nie brakuje:)))Ila, cuda tworzysz!
OdpowiedzUsuńZdolniacha z Ciebie :)
OdpowiedzUsuńpodziwiam!
OdpowiedzUsuń:)
Mikołaje najświetniejsze!! :))
OdpowiedzUsuńProste, cudowne, dopracowane w każdym calu! Jak Ci się udaje utrzymać te nosy bałwanów?! Mnie zawsze spływają :/
OdpowiedzUsuńPodziwiam Twój talent:) naprawdę są boskie:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Ozdoby świąteczne rewelacja!!! Nic nie szkodzi, że renifery bez nosków. Za to porcięta mają odjazdowe. Bardzo podobają mi się aniołki. Widać, że lubią świąteczne przysmaki. Są urocze:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
TCH
Same pieknosci!Zachwycona jestem talentem twoim:) Dziekuje za sniezynki :* :*
OdpowiedzUsuńNa anioły nie mogę się napatrzeć...cudeńka!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
o matko! takich cudeniek solniaczkowych to ja jeszcze nie widziałam!
OdpowiedzUsuńPiękne solniaczki!!!!
OdpowiedzUsuńJuż sobie wyobrażam ile to pracy, ja dopiero zaczynam lepic solniaczki, ale moim daleko do twoich i idzie mi opornie, a twoje cudeńka!!!
Będą się pięknie prezentowac np. na choince.
pozdrawiam:)
Śliczne te cudeńka porobiłaś. Jeśli mogę odgapię na choinkę reniferki są świetne. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAleż piękny urobek!!!Cudne rzeczy tworzysz, słodziaki:))
OdpowiedzUsuńps odbierz @ :))
Pozdrawiam i napawam się tymi bałwankami zielonymi, urzekły mnie wybitnie!
Śniegiem opruszony balkon, miły wieczór filmowo-książkowo-domowy u mnie, a u Ciebie... śliczności! Ech, zapachniało Świętami!
OdpowiedzUsuńDekoracje prześliczne. Chciałoby się mieć w domu choinkę z takimi ozdobami - ach...rozmarzyłam się:)
OdpowiedzUsuńJesteś niesamowita! Podziwiam Cię, że znajdujesz czas dla domu, rodziny i jeszcze masy solnej.
Gratuluję, bo naprawdę jest czego!
Rewelacja, śliczne są Twoje prace! Idealne wykonanie i bardzo urocze wzory:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńjapa mi się śmieje gdy oglądam takie cudeńka :)) reniferki to tym razem moi faworyci :)))
OdpowiedzUsuńPrzepiękne są Twoje świąteczne cudeńka.
OdpowiedzUsuńRenifery są boskie ;-)
Pozdrawiam.
SUPEROWE DZIEŁA BARDZO MI SIĘ PODOBAJĄ ;)
OdpowiedzUsuńPOZDRAWIAM
Nice and preaty)
OdpowiedzUsuńCUDNE SĄ TWOJE DZIEŁA !!!
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM DO MNIE BO U MNIE TĘŻ SOLNIE MOŻE SIĘ SPODOBA I WYMIENIMY SIĘ POMYSŁAMI ?
Jejku.. są cudowne!! wszystkie!! ale mikołaje powalają! :)
OdpowiedzUsuń