Uszyłam sobie poduszeczkę z lawendą w środku. Z takim zamiarem nosiłam
się od
jakiegoś czasu ale zawsze jakoś mnie
przerażały krzyżyki,
w końcu spróbowałam i wyszyłam serduszko, niezbyt to ambitne ale na pierwszy raz nie jest
aż tak tragicznie:) .
Jeszcze długa droga
przede mną zanim opanuje ten haft ale
najważniejsze, że pierwsze koty za płoty:)
Skończyłam też lawendowy woreczek na drobiazgi, lepiej mi
się go wyszywało
niż całość później zszywało. Muszę jak najszybciej kupić
maszynę do szycia bo inaczej oszaleje
I drugi woreczek tym razem z rumiankiem:) bardzo lubię ten motyw!
Pozdrawiam Was słonecznie bo dziś jakoś tak smutno i deszczowo na dworze
ila
Wspaniałe woreczki uszyłaś. A haftowany rumianek i lawenda są śliczne...podziwiam twoją cierpliwość i samozaparcie. Ja niby maszynę mam ale omijam ją ostatnio szerokim łukiem. Co do krzyżyków, dla mnie to czarna magia i pewnie strasznie bym je krzywe wyszywała, a Twoje serduszko pięknie się udało. Już sobie wyobrażam, kolejne krzyżykowe prace...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Woreczki naprawdę świetne!
OdpowiedzUsuńJa niestety nie mam cierpliwości do wyszywania, chociaż patrząc na prace takie jak u Ciebie zaczynam się zastanawiać, czy aby nie zaprzyjaźnić się z igłą i kordonkiem:)
Pozdrawiam!:)
Cudne te woreczki!
OdpowiedzUsuńJesteś mistrzynia wyszywanych woreczków, wszystkie przepiękne i cudowne!:) Pozdrawiam słonecznie bo pogoda opłakana ;)
OdpowiedzUsuńŚliczniutkie te woreczki:)Podziwiam hafty "nie krzyżykowe".To one właśnie są trudne i wymagają wiele cierpliwości i umiejętności,a w krzyżykach wszystko wydaje mi się takie proste, policzalne szczególnie gdy na kanwie się wyszywa. Lawenda cudna i ta haftowana i ta w zasuszonym bukieciku.Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńWoreczki przepiękne szczególnie ten z rumiankowym motywem.Pięknie haftujesz więc nabranie wprawy w krzyżykach nie powinno zabrać Ci dużo czasu. Ja w przeciwieństwie do Ciebie stosuję głównie krzyżyki bo haft płaski nie bardzo mi wychodzi.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Witam w ten deszczowy wieczór.
OdpowiedzUsuńBardzo wdzięczne woreczki z delikiatnym haftem. Mnie podobają się bardzo( i te we wcześniejszych postach też). Maszyna do szycia to moja przyjaciółka od wielu lat. Polecam!
Przecudna lawenda, rumianek zaś najpiękniejszy na świecie! Jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuńWoreczek z sercem też cudo, tylko mam parę pytań. Nitkę pomiędzy krzyżykami zostawiłaś specjalnie? Można tak oczywiście, ale "książkowo" krzyżyki wyszywa się obok siebie. Pamiętaj też, żeby ściegi pod spodem i kryjące zawsze układały się w tym samym kierunku.
Chętnie podeślę Ci kursik obrazkowy jeśli chcesz.
Pozdrawiam ciepło.
Bela... z chęcią skorzystam z pomocy:) właśnie chciałam się zabrać za różyczkę bo podpatrywałam pewne zdjęcie i Twój komentarz w tej chwili jest bardzo trafiony:)Dziękuję też wszystkim innym za przemiłe komentarze, pozdrawiam Was kobitki!!:)
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie ci te krzyzyki wyszły!!!
OdpowiedzUsuńWszystkie woreczki są bardzo ładne. Już czuję ich zapach...
OdpowiedzUsuńPozdrowienia z rana
Dla mnie mistrzostwo świata !!!
OdpowiedzUsuńPiękne robótki, piękne... Może się kiedyś skuszę na haft krzyżykowy. Jak widzę cuda na innych blogach, to się zniechęcam. A jak widać u Ciebie, wystarczą takie drobiazgi i małe kroczki, żeby mieć coś ładnego.
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie. woreczki świetne a to ,że jeszcze uszyte ręcznie to wspaniale.
OdpowiedzUsuńWitaj Ilo!!!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuj,że zawitałaś w moje progi :o)
Muszę przyznać,że jesteś niesamowicie uzdolniona!!! Takie cuda wyczarowywać wyłącznie rączkami to prawdziwe wyzwanie.Z przyjemnością będę zaglądać do Ciebie pozdrawiam weekendowo
Śliczne woreczki:) a ja wciąż nie wiem jak pachnie lawenda, może zacofana jestem;) pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńIla cudne te Twoje wyszywanki.
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi sie lawenda ktora wyszylas, jestem pod wrazeniem ze woreczek zszylas recznie.
Jak bedziesz miala maszyne to pojdzie bardzo szybko i przyjemnie.
Pozdrawiam Cie cieplo.
ŚLICZNIE....WOGOLE NIE WIDAC ZE TO PIERWSZY RAZ....POWOLI DO PRZODU I KRZYZYKI TAK WCIAGNA ZE BEDA CZYSTA PRZYJEMNOSCIA
OdpowiedzUsuńZłote rączki to ty masz kobieto nie ma co!!!Bardzo mi się podobają Twoje dzieła!!!Pozdrawiam Cie gorąco:)
OdpowiedzUsuńWoreczki naprawdę urocze! Najbardziej mi się podoba rumiankowy. :)
OdpowiedzUsuńSiczniutkie hafty i woreczki az sie prosza aby je przygarnac.
OdpowiedzUsuń