piątek, 26 sierpnia 2016

SIERPNIOWE KOLORY

 Sierpień  powolutku dobiega końca. Mimo to bardzo lubię sierpień, bo słoneczko jeszcze pięknie świeci,  bo kwiaty nadal pięknie kwitną, bo sierpniowe poranki z mgłami są najpiękniejsze w całym roku i za trawy spłowiałe od słońca bardzo lubię sierpień:)
Troszkę tych spłowiałych kolorów wprowadziłam do domu...kredens dostał lniane zasłonki i lniany wianuszek, z powrotem zawiesiłam na belce zioła i kwiaty z mojego ogrodu. Kolorystyka mojego domu wyjątkowo pasuje do nastroju, w jakim chwilowo się znajduję.

Ostatnio coraz intensywniej zastanawiam się nad sensem pisania bloga, powstało mnóstwo nowych wspaniałych blogów, których autorki pokazują swoje piękne mieszkania i projekty, ja chyba się wypaliłam w tej materii, mam wrażenie, że ciągle to samo Wam pokazuję, chwilowo nie mam nic nowego do pokazania a przecież nic na siłę... 

Dobranoc:)
ila












wtorek, 9 sierpnia 2016

ŁAPACZE SENNYCH MARZEŃ:))

I  powstały kolejne łapacze sennych marzeń, w nocy robione bo chwilowo problemy z sennymi marzeniami miewam, i czas muszę jakoś pożytecznie wykorzystać:)
 Są ogromne i zawsze chciałam takie wykonać aby się przekonać jak by wyglądały zawieszone nad sypialnianym łóżkiem i z tej okazji do sesji urządziłam w Filipa pokoju namiastkę sypialni
Rozmarzyłam się...jakie to szczęście mieć sypialnię tylko dla siebie:)
Pokazując zdjęcia Pawłowi powiedziałam, że fajnie byłoby mieć własną sypialnię, bo bym ładnie ją urządziła na to On stwierdził, że ładnie łapacze wyglądają tylko czy łóżko musi być takie "rozczochrane"?:) Tak jakoś wyszło, a sypialnia chyba zawsze pozostanie w sferze moich marzeń.
Łapacze oczywiście dostępne są w ZAPACHU RUMIANKU