Zasadą działania recyklingu jest maksymalizacja ponownego wykorzystania tych samych materiałów, z uwzględnieniem minimalizacji nakładów na ich przetworzenie.
Ja dziś pobawiłam się troszkę w recykling. Podczas sprzątania w szufladzie ze sztućcami,
wpadły mi w dłoń dwa widelce, stare, brzydkie i nie do pary, pierwszy odruch wyrzucam, i nagle zaświeciła się czerwona lampka! Zostawiam, będą haczyki. Od czasu postanowienia wykorzystania ich ponownie, do wykonania haczyków minęło 10 min. jednak do ich wykonania potrzebny był mi małżonek, a że akurat znalazł się pod ręką to i wywiercił otwory, ja zajęłam się wyginaniem i mocowaniem. Oto efekt:)
Zyskałam kolejne miejsce do zawieszania niezbędnych w kuchni rzeczy:)
To na pewno nie ostatnie tego typu haczyki... Widziałam kiedyś sztućce w roli uchwytów meblowych- wyglądały świetnie, muszę tylko poszukać odpowiednich widelców i łyżek, fajnie do tego nadawały by się aluminiowe widelce i pewnie łatwiej by się je wyginało. Jeśli któraś z Was ma w swoim domu aluminiowe łyżki lub widelce i chce się ich pozbyć, to ja jestem CHĘTNA!:)
Udanej i słonecznej niedzieli Wam życzę
ila
pomysłowe
OdpowiedzUsuńSuper pomysł ! :)
OdpowiedzUsuń:) lubię takie zmiany przedmiotów martwych...
OdpowiedzUsuńwidziałam już kiedyś takie haczyki i widziałam też cudną lampę ze sztućców zrobioną...
więc zbieraj zbieraj.... może lampę utworzysz:)
Świetnie wyglądają. Moja siostra ma uchwyty w szafkach w kuchni właśnie w kształcie sztućców, ale to masowa produkcja - ot takie uchwyty w ciekawym kształcie, ale rzeczywiście fajnie wyglądają.
OdpowiedzUsuńpomysłowe wykorzystanie rzeczy zbędnych - pięknie się wkomponowały u Ciebie :)))
OdpowiedzUsuńświetny pomysł z wieszaczkami !
OdpowiedzUsuńSuper pomysł... wieszaczki idealne:-)))
OdpowiedzUsuńGENIALNE.
OdpowiedzUsuńSuper pomysł, widziałam podobny w jakimś czasopiśmie tylko sztućce były przybite do drewnianej deseczki owiniętej ręcznikiem kuchennym w kratę, Twoja realizacja praktyczniejsza i bardziej mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuńPomysłowo ! ;)
OdpowiedzUsuńniesamowite! lubię to ;)
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowe :) nigdy bym nie pomyślała :) to się nazywa twórcza dusza :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście ... NIESAMOWITE !!! A efekt fantastyczny !
OdpowiedzUsuńJa też wykorzystałam sztućce na deseczce z transferem. Swietnie wygląda.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńŚwietny patent. Mam sztućce na oddanie ale nie są aluminiowe.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Świetny pomysł! :) super to wygląda :)
OdpowiedzUsuńPomysłowa Dobromira:) świetne,mogę skorzystać z pomysłu?:)
OdpowiedzUsuńsuper :)
OdpowiedzUsuńPowiem krótko. GENIALNE!
OdpowiedzUsuńJa jestem wielką fanką recyklingu:)))
OdpowiedzUsuńBardzo fajne pomysły - jestem wielką fanką recyklingu i dawania drugiego życia wszystkiemu co się da:)
OdpowiedzUsuńPomysłowe haczyki:)
OdpowiedzUsuńhaczyki jak haczyki ale ja tam małosolne widze !!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńinfo :
zmieniłam adres bloga :
http://mondocane-j.blogspot.com
O ! Proszę - jaki pomysł !!!
OdpowiedzUsuńZainspirowałaś mnie! Dziękuję!
OdpowiedzUsuńO tych aluminiowych sztućcach trzeba było pisać wcześniej, bo miałam cały komplet, miałam, ech...
:-))) fajny pomysł.
OdpowiedzUsuńSuepr haczyki. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńIdę wyginać widelce:)) Dzięki za inspirację, pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńSuper pomysł! ekstra to wyszło:)
OdpowiedzUsuńZaglądałam do ciebie zimą i potem jakoś zawieruszył mi się twój blog, dobrze, że znalazłam. Tyle nowości... A te haczyki świetne! Kiedyś takie wpadły mi w oko na jakimś zagranicznym blogu i odłożyłam trzy widelce na takie coś, ale jakoś nie mogę się zabrać ( a najbardziej to trafić w wolna chwilę męża, bo bez niego, to nici, a z wiertarka nie jestem zaprzyjaźniona). Ale może po twoich zdjęciach zmobilizuje się. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńHej, często zaglądam na Twojego bloga. Jakiś czas temu zorientowałam się że mieszkamy zaledwie kilka km od siebie(!). Inspirują mnie Twoje pomysły (zrobiłam podobny wianek z mchu i jarzębiny, myślę że się nie pogniewasz:). Wogóle to super styl tego Twojego gniazdka. taki vintage. PS widelce świetne, widziałam kiedyś podobny wieszak tylko z łyżek i może kiedyś któryś z pomysłów wykorzystam. pozdrawiam papa
OdpowiedzUsuńHehhe przypomniało mi się jak kiedyś chciałam takie zrobić z łyżek:) Niestety po obtłukiwaniu i kombinowaniu przegrałam z łyżką:( Ale widelce super:)
OdpowiedzUsuńhihi, muszę zgapić
OdpowiedzUsuń