czwartek, 23 lutego 2012

O WYPIEKU CHLEBA...

 Witajcie:), ja dziś szybciutko, na prośbę p. Ani  napisze i pokarzę, jak robię mój chlebuś  ze słonecznikiem.
Piekę od niedawna  i nie jestem najlepszą osobą do naśladowania jeśli chodzi o wypiekanie chleba, ale skoro taka była pani prośba to proszę bardzo:) Przepis na ten chleb zamieszczałam już na blogu, jest to domowy chleb z ziarnami...
Więc po kolei...
Na jeden bochenek chleba odważam 450g mąki, następnie przesypuję do miski, w której będę wyrabiać ciasto...
 pozostałe 50g. to słonecznik...wsypujemy go do mąki...
 drożdże, do tej ilości mąki dodaje 1/3 paczki drożdży. Nie używam sypkich.
 rozrabiam je w 300 ml letniej (nie gorącej ) wody i całość wlewam do mąki. Solę dwiema płaskimi łyżeczkami soli i dodatkowo dosypuję odrobinę cukru...
 całość dokładnie mieszam, mieszankę łatwo wymieszać łyżką, nie jest konieczny robot...
 Odstawiam w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na 30 min.
Później już nie wyrabiam... blaszkę dokładnie smaruje oliwą lub olejem
 ciasto bez wyrabiania przekładam do formy i odstawiam znowu na 20 min. w ciepłe miejsce...
 wyrośnięte wkładam do piekarnika nagrzanego do 200 st. na jedną godzinę...
Życzę smacznego:)!

A wszystkim odwiedzającym mojego bloga życzę miłego i spokojnego wieczoru!
ila

19 komentarzy:

  1. O matko jaki cudny......i ja podejmę próbę;)

    OdpowiedzUsuń
  2. jej wygląda niesamowicie:) przepis wypróbuję z pewnością:))) jak się ślicznie zarumienił :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepis wygląda na łatwy, na pewno warty wypróbowania:)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ilus! Zjadlam ekran!!!!!
    To niehumanitarne!!!!

    chyba mnie kusisz weekendowo tym przepisem:)
    usciski!

    OdpowiedzUsuń
  5. No to chyba trza wypróbować, musowo :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Taaa, miłego wieczoru, jak mnie skreęca z łakomstwa, a w domu tylko jakieś smutne bułki mam:((( Przepysznie to wygląda, ale się chyba nie powazę piec sama. Pozdrawiam na głodno :))

    OdpowiedzUsuń
  7. mniaaammm..:) próbowałam już kiedyś piec chlebek ale niestety nie skończyło się to spektakularnym sukcesem..:( wszystko przede mną..pozdrawiam!!:)

    OdpowiedzUsuń
  8. mm, przepis nie wydaje się skomplikowany, może i ja się skuszę na takie domowe wypiekanie chlebka.. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Prosty ,szybki i smaczny:)Ja jeszcze dodaję innych ziaren-siemię lniane,otręby,albo pestki dyni-to dla mężów:))))pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też dodaję mnóstwo różnych ziaren ale pani A. prosiła o słonecznikowy stąd taki:)

      Usuń
  10. mniam... faktycznie wygląda prze apetycznie:) tylko powiedz mi Ila z jakiej maki sie go piecze? Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja piekę go ze zwykłej pszennej mąki typ 500 ale i innych tez się udaje. To typowy chleb dla początkujących:)

      Usuń
    2. dziękuję za odpowiedź:) jutro mam zamiar skusić się na niego:)

      Usuń
  11. No chyba się skuszę :)) narobiłaś mi smaku :) uwielbiam chleby z różnymi ziarnami. Choć tak w ogóle jadam bardzo mało pieczywa.

    Uściski :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie ma jak własnoręcznie upieczony chleb. Nic nie jest w stanie zastąpić jego smaku. Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  13. Chlebuś własnej roboty...cudownie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Chlebek pieke ale zawsze ten sam, dlatego z checia wykorzystam Twoj przepis:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Skradłam przepis. Chlebek wyszedł jak malowany. Smakuje wyśmienicie. - pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz:)