Święta strasznie szybko minęły, nawet nie zdążyam się tak całkiem nimi nacieszyć, i mamy kolejny rok. Oby ten nie był gorszy od poprzedniego. Postanowień nie mam żadnych, wielkich planów jak na razie też nie. Wszystko przyjdzie z czasem.
Powolutku pozbywam się świątecznych ozdób. Tylko ostatnie zdjęcia z przedpokoju z girlandą. Zawsze wieszam ją w tym miejscu, szumnie zwanym przedpokojem. Typowego korytarza nie mam, nie mam na niego miejsca. Wieszak i szafka na buty- tyle mojego przedpokoju:).
Koszulę kupiłam w lumpach za grosze, z myślą przerobienia ją na ozdoby świąteczne, jednak się rozmyśliłam:)
Pozdrawiam Was słonecznie i udanego dnia Wam życzę! ila
koszuli fakt szkoda na ozdoby, lepiej niech Ciebie zdobi :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa aranżacja przedpokoju. Ciekawa oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Koszuli też by mi było żal ciąć, fajna jest:)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł miałaś na taki wieszaczek- witrynkę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam już noworocznie.
Mili
och, tą lampkę to ja bym Ci chętnie ukradła.
OdpowiedzUsuńja też pozdrawiam w tym nowym roku i oby nie był gorszy tak tak mocne słowa ...
OdpowiedzUsuńAranżacje urocze a koszula hm szkoda ciąć ale ja też kupuje szmatki na cięcie ostatnio kupiłam szlafrok też mi go szkoda ale ozdoby będą ładniejsze hi hi pozdrawiam
świetna aranżacja, ale ozdoby z tej koszuli byłyby genialne, ja jednak jestem za "ścieciem" tej koszuli:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i życzę kreatywnego Nowego Roku
bardzo podoba mi się zielnik w ramie:)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego dla Was na cały rok :) Wieszaczek mnie zachwycił i te roślinki w nim :) Fantastyczny pomysł! A koszula bardzo ładna, ale ja tez czekam i tak na to co z niej wyczarujesz, bo jakoś nie chce mi się wierzć, że długo tak powisi :)
OdpowiedzUsuńCudnie wyszło! Rewelacyjny pomysł:)
OdpowiedzUsuńA koszulę? wynoś wynoś a potem wynoszoną przerób na Swe cudo... Recycling górą!!!!!
Samej dobroci na 2012:*
Oj tak, koszula świetna:) zostaw ją w całości:)) masz świetny klimat w korytarzu:))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Swietny pomysl na wieszak, ja tez w temacie wieszakowym bo wkoncu koncze swoj!!!super zestawienie, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFantastycznie wymyśliłaś wieszak! Normalnie napatrzec się nie mogę! Koszula jak najbardziej w modzie, więc chyba dobrze, że jej nie pociełaś. Jakby co, to zawsze możesz wykorzystać przecież za rok :) Nie no, kurcze, super to okno wygląda...
OdpowiedzUsuńfajny wieszak.
OdpowiedzUsuńW lumpach zawsze mozna cos ciekawego znalezc;) fajny przedpokoj:)
OdpowiedzUsuńPiękny ten wieszak, witrynka, zielnik?:)
OdpowiedzUsuńpozdrowienia ślę,
Zgadzam się ...oby tylko nie był gorszy od minionego . Świetna rama z zielnikiem za szybkami ,a koszulę oczywiście ,że trzeba ponosić ,kratka w łaskach modowych jest wszak...podobno ... tak do końca za trendami jednak nie nadążam .
OdpowiedzUsuńBuziaki.
Cudny korytarz... mogłabyś zostać moją dekoratorką wnętrz... mi ciągle brakuje pomysłów, a Twoje wszystkie jak dla mnie trafione w 10!!! Pozdrawiam M.
OdpowiedzUsuńKoszule są świetne i często wmawiam mężowi, że któraś ma coś nie tak, żeby ją capnąć i pociąć ;-) Ja też mam już dość świątecznych ozdób!
OdpowiedzUsuńten obraz z ziołami jest bossski!!
OdpowiedzUsuń:)
okno ziołami:)))))-rewelacyjny wieszak:))-pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWieszak-obraz-okno-zielnik - CUDO!!
OdpowiedzUsuńWitam, bardzo miło u Ciebie i tak przytulnie:) bardzo podobają mi się zdjęcia :) Będe wpadać tutaj częściej. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńniesamowity ten wieszak zielnik rama!!!!Super to ci wyszło!A w szmateksach można znaleźć zawsze jakieś niesamowite rzeczy!ozdrawiam i wszystkiego dobrego w nowym roku!:)
OdpowiedzUsuńWitam noworocznie...
OdpowiedzUsuńszfka na buty i wieszak z całą pewnością wystarczą...u mnie tak jest w wejściu tzw. wiatrołapie a przedpokój mam duży jak pokój...w sumie wolałabym pokój niż taki przedpokój bo też prawie w nim nic nie stoi
pozdrowionka
Koszula podobna wisi i u mnie;-))))) i też kupiłam na przerobienie, a jakoś mi się żal zrobiło;-))) i została w całości. Super przedpokój. Lubię takie klimaty.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Przepiękny ten wieszak!Jedyny i netypowy.Nigdy takiego nie widziałam.Cudo po prostu.Pozdrawiam noworocznie.
OdpowiedzUsuńNajlepszego na Nowy Rok dla Was!
OdpowiedzUsuńPiękne miejsce, niby nie przedpokój a jednak :) rewelacyjny pomysł i charakter wykonania. Cieszy me oczy bardzo :)
Wieszak super! ŚLICZNIE!
OdpowiedzUsuńTen wieszak z suszonymi roślinami jest świetny. Gratuluję pomysłu.
OdpowiedzUsuń