Moje karty mają kilka ciepłych odcieni beżu i bieli, spięte drewnianymi klamerkami tworzą niebanalną dekorację. Mam ich kilkanaście, od grzybów po ryby. Mam w planach oprawić je w drewniane ramki i zawiesić w przyszłym pokoju Filipa. Marzy mi się pokój małego przyrodnika, bo Filip uwielbia dinozaury i wszelakie zwierzęta. W tej chwili kompletuję najpotrzebniejsze rzeczy, jednak na efekt końcowy przyjdzie nam jeszcze dłuuuugo poczekać. Na kartach znajdują się opisy ryb morskich i słodkowodnych...
I jeszcze wracając do poprzedniego posta, chciałam Wam serdecznie podziękować za przepisy na chlebek:). W sprawie zakwasu na pewno się odezwę:)
Pozdrawiam Was cieplutko i życzę udanego tygodnia ila
Oj, przypomniałaś mi, ze i ja miałam gdzieś takie stare książki... Ale gdzie? Tyle tych przeprowadzek było! Fajny pomysł z tymi rycinami - będzie udany pokoik :-)
OdpowiedzUsuńGenialny pomysł na urządzenie pokoiku chłpca! Już go widzę oczami wyobraźni :) Zbieraj, zbieraj takie cudeńka, bo czas szybko leci :) a teraz masz piękne dekoracje Ty :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPiękne są takie stare ryciny. Mają urok i coś w sobie. Fajny pomysł na oprawienie w ramki. Sama też bym tak zrobiła, gdybym tylko dorwała takie stare cudeńka. Zawsze mi się podobały ryciny:-) Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńto kroi Ci się mały botanik :)
OdpowiedzUsuńjako ciekawostkę napiszę, że w UK jeszcze nie spotkałam książek z białymi kartkami, muszę przyznać, że to było dla mnie spor zaskoczenie, wszystkie książki (mam na myśli powieści) drukowane tutaj są na takim papierze na jakim były drukowane stare książki i żółkną
OdpowiedzUsuńDoskonałe!!!
OdpowiedzUsuńA takie rarytasy to prawdziwe skarby...
Pokój będzie uroczy!
Super pomysł na dekoracje w pokoju Małego Odkrywcy :) Mam nadzieję, że podzielisz się efektami :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Super, zazdroszczę Ila :) marzę o takich do kuchni :( może jeszcze gdzieś znajdę ;)
OdpowiedzUsuńdobry pomysł, żeby obrazki oprawić w ramki.
OdpowiedzUsuńWitaj! Piękne te ryciny.Dobry pomysł na pokój dla synka bo cym skórka za młodu...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Iluś,piękne te ryciny!! I bardzo mi się podoba Twoja biała rameczka!!!!
OdpowiedzUsuńCUDNE!!!!
OdpowiedzUsuńNo, proszę, jak wszystko się przyda i stare tablice biologiczne znajdą swoje dostojne miejsce :)
OdpowiedzUsuńSuper ryciny jestem w nich zakochana :) Może i mnie kiedyś uda się mieć takie cuda . Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPięknie, cudne zdjęcia, będę stale zaglądać, ściskam.
OdpowiedzUsuńRyciny fantastyczne, ale mnie biologice zainteresowałaby również pisana zawartość książek.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)