piątek, 13 stycznia 2012

MÓJ PIERWSZY CHLEB:)

Upiekłam swój pierwszy prawdziwy chleb w życiu i jestem z tego faktu bardzo zadowolona. Na początku podchodziłam do tego jak pies do jeża ale udało się:). Przepis dostałam od mojej drogiej podczytywaczki, Anetko dziękuję Ci bardzo! Chlebek wyszedł wspaniały:). Teraz z perspektywy czasu żałuję, że wcześniej się za to nie wzięłam, no ale ważne, że zaczęłam:)
Czytałam gdzieś, że jeśli chleb podczas pukania w spód wyda pusty odgłos to znaczy, że jest dobrze wypieczony. Mój zdecydowanie jest dobrze wypieczony:)

Dla chętnych podaję przepis:)

DOMOWY CHLEB Z ZIARNAMI

składniki:

1 kg mąki

1 szkl. otrąb pszennych

1 szkl. ziaren słonecznika( ja dodałam tylko słonecznik,dużo)

10 dkg. drożdży

szczypta cukru

3 łyżeczki soli, lekko zaokrąglone
wykonanie:

mąka plus otręby i słonecznik wymieszać razem. Drożdże rozpuścić w szklance ciepłej wody i wlać do mąki. Wymieszać. Do pół litra ciepłej wody dodać sól i rozpuścić, wlać do mąki. Wyrobić ciasto. Po wyrobieniu przykrywamy miskę ściereczką i odstawiamy na 30 min w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Gdy podwoi swoją objętość przekładamy do foremek i znów odstawiamy do wyrośnięcia. Następnie wkładamy do piekarnika nagrzanego do 200 st C i pieczemy 1 godzinę. Upieczony chlebek studzimy na kratce.

SMACZNEGO!

Nie mogłam się oprzeć i piętkę jeszcze ciepłą musiałam skonsumować.

Najlepiej smakuje z masełkiem:)




Miłego weekendu Wam życzę ila

30 komentarzy:

  1. oj ślinka mi pociekła:))))iluś..to teraz jak nabierzesz wprawy....to chlebek na zakwasie:)))))pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. piękny:)chyba sprobuje tego przepisu, kilkakrotnie bralam się za chleb na zakwasie i niestety nie moge tych prób uznac za udane, moze zwykly drozdzowy bedzie lepszy?PS.podoba mi się Twoja kratka:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mniamuśnie wygląda Twój chlebek. Ja też piekę. I sklepowego nie chcę. Jakąś bułkę kupię tylko od czasu do czasu.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super! My też pieczemy ale w maszynce do pieczenia. Kusi mnie by wypróbować Twój przepis!
      pozdrowienia,
      ps. jak patrzę na te fotki to mi ślinka cieknie....

      Usuń
  4. też uwielbiam chleb domowej roboty.
    także piekę.
    smacznego.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale radość z własnego chleba, prawda? :))

    Ja chlebków napiekłam już mnóstwo.
    Iluś, wiem, że pytałaś o jakieś przepisy w jednym z ostatnich postów. Się nie odezwałam. Ale jak niedługo zamieszczę u siebie przepis na mój ulubiony chlebek na blogu, to dam Tobie znać. Może spróbujesz upiec.

    A zaraz wysyłam mail, bo serwetki w kratkę już są :))

    Buziaki

    Ada

    OdpowiedzUsuń
  6. ja pieke na zakwasie
    twoj wygląda smakowicie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze jest umiec upiec chleb:)Ja do swojego dodaję jeszcze siemie lniane oprócz otrąb i słonecznika.Otręby są w porządku,tylko dają taką ciężkośc temu chlebowi:)W ogóle ten chleb jest bardzo syty:))Teraz jak będziesz miała drożdże i mąkę to chleba nigdy Ci nie braknie:)))pozdrawiam

      Usuń
    2. ALe zaszalalas Ilciu...mniem ,pewnie chrupie jak szalony....
      Nie trudny ten przepis....kusisz!!!

      Juz go pewnie nie ma ,co?!?!:):):)

      Sciskam bandke!!

      Usuń
    3. Brawo! Też tak zaczynałam. Ale latem nastawiłam zakwas i teraz działam tylko na zakwasie, chleba już nie kupujemy:)

      Usuń
  7. O, to taki sam chlebek, jak ja pieczę. Drobne zmiany w przepisie, ale to nic: sama cały czas go zmieniam w zależności od tego, co w tym momencie mam pod ręką, oby tylko składników objętościowo było mniej-więcej tyle samo. Świetnie się czuje po upieczeniu chleba, prawda?

    OdpowiedzUsuń
  8. pyszny chlebek, może kiedyś sama się skuszę na taką małą domową piekarenkę w zaciszu własnej kuchni..

    OdpowiedzUsuń
  9. Chlebek wygląda smakowicie ja też przez 2 lata piekłam chleb ale w wypiekaczu do chleba ale dzieciom się znudził, teraz w maszynie robię ciasto na bułki i bułeczki. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  10. Mmmmm, aż mi sie zachciało takiego chlebak ze świeżym masełkiem, jakie robiła moja Mama... Ale co począć, jak pieczywa nie jem już od pół roku...
    Tobie gratuluję wypieku i zazdroszczę troszeczkę:)
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  11. Iluś,oj wprosiłabym się do Ciebie na ten chlebek z masełkiem.....
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Mmmmniam smaka narobiłaś! Chlebek wygląda apetycznie na zdjęciach i pewnie taki jest. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. lubie chleb na zakwasie :) ale zakwas muszę od kogoś dostać , wiec może spróbuję Twojego przepisu :) bo bywam zbyt leniwa żeby chodzić po pieczywo, a takie swojskie i pachnące uwielbiam:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Chlebek wyglada pysznie:)
    Bardzo mi sie tu podoba...
    Co mnie tu rozprasza jest ta reklama, ktora sie non stop ukazuje i wedruje za toba ;)
    Pozdrawiam Asia...

    OdpowiedzUsuń
  15. Oj Ila! Super chlebuś.Też szukałam przepisów w internecie, bo ten sklepowy chleb jest dzisiaj samą chemią, a o zdrowie musimy dbać sami. Pięknie Ci się wypiekł. Dziękuję za przepis - też spróbuję. Pozdrawiam, pa.

    OdpowiedzUsuń
  16. O rety! wspaniały. Będę piekła i ja! :))

    OdpowiedzUsuń
  17. Pyszny chlebuś!!!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  18. PRZEPYSZNIE WYGLĄDA MNIAM MNIAM I TEŻ SIĘ SKUSZĘ NA UPIECZENIE!!!
    POZDRAWIAM

    OdpowiedzUsuń
  19. Gratuluje, wygląda bardzo apetycznie! :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Wygląda mniamniuśnie:) Chetnie wypróbuję przepis, dziękuje.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. Twoje fotki w pełni oddały urok domowego chlebka, szkoda że nie można skosztować, bo monitor za plaski ;}
    Pozdrawiam cieplutko =}

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja swój robię na zakwasie, ale ten Twój drożdżowy wygląda baaardzo smakowicie - chyba skorzystam z przepisu :-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz:)