wtorek, 21 września 2010

KOLEJNE WIANUSZKI:)

Witajcie moje drogie, stęskniłam się za Wami:) codziennie staram się zaglądać do Was ale niestety, nie mam możliwości aby zostawić po sobie ślad. Dziś już z netem wszystko ok i mogę nadrobić blogowe zaległości:)
Ostatnio, gdy wracałam z przedszkola z Filipem znalazłam drzewo z dziwnymi a zarazem ciekawymi owocami, nie mam pojęcia jak się nazywają ale urwałam sobie kilka do dekoracji.
Oczywiście nic innego jak ulubione wianki nie mogło powstać:), zrobiłam trzy sztuki ale inne już zdążyłam rozdać. Wianki są wdzięczną dekoracją na każdą porę roku i co najważniejsze nie zabierają dużo miejsca bo można je powiesić, postawić na wąskiej półce lub położyć na stole, to tak akurat do mojego małego domku:)





Powstał też wianuszek, z szyszek modrzewia (tak mi się wydaje:)), i zawisł na drzwiach wyjściowych, ostatnio często zmieniam na nich dekoracje.
Szyszki dorwałam jak szłam po Filipa ale poczekałam z ich zerwaniem do powrotu, bo jakby to wyglądało gdybym weszła do przedszkola z takim zielskiem wystającym z torby, a pędy były naprawdę długie i wystawały chyba na metr z torebki:). Filipek spytał dlaczego ludzie tak na nas patrzą:). No ciekawe dlaczego?




Wianuszek wyjątkowo długo i źle się skręcało, ale czasu zdecydowanie nie zmarnowałam na jego zrobienie

Zauroczona klamkami Dagmarki, zaczęłam przyglądać się wszystkim drzwiom w Łagowie w końcu znalazłam to cacko, czyż nie jest piękna?

Dobrej nocki życzę wszystkim odwiedzającym:) ila!!!

22 komentarze:

  1. Twoje wianki zachwycają jak zawsze:)
    cudne!
    piękna jesień u Ciebie!

    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Też nie wiem,co to za jabłuszka,wiem za to,że super wyglądają w wianuszku!!Uwielbiam te Twoje wianki Iluniu!

    ...A klameczka,Boże...cudo...dawaj ją...może nikt nie zauważy:):):)hihi
    Całusy jesienne posyłam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Jabłuszkowy wianek zrobił na mnie piorunujące wrażenie, że też jakoś wcześniej nie wpadłam na pomysł by se taki owocowy zrobić !!! Zawsze szukam jakiś badyli....:) Szyszkowy też jest bardzo ładny.... i przyda się pewnie do dekoracji świątecznej.
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudne są Twoje wianuszki...i piękne to Wasze miejsce na ziemi, gdzie można z niby zwyczajnych rzeczy tyle wspaniałości stworzyć.
    Ale do tego potrzebne są zdolne ręce i serce umiejące dostrzec piękno w codzienności :)
    Pozdrawiam cieplutko...Ilo czarodziejko

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczny wianuszek
    Czy tie sa rajskie jabłuszka?

    OdpowiedzUsuń
  6. Ila wianki są przebojowe. Jabłuszkowy się do mnie uśmiecha :-) Czy mogę się zainspirować i popełnić podobny ?

    OdpowiedzUsuń
  7. Ilu przepiękne wianki Ci wyszły. Ja zawsze wzbudzam zainteresowanie, przez te zielska. Ostatnio napotkałam w terenie starszą kobietę, która zapytała mnie czy lubię zbierać zioła. Ja jej na to, że i owszem i chwasty też. A zna pani to? I wyciąga z pasiastej duuużej torby roślinkę. Włoży ją sobie pani do wody i później będą takie malutkie dmuchawce, taki "mrozik"...
    No nie uroczo spotkać bratnią duszę?:):):)

    OdpowiedzUsuń
  8. Na mnie tak podejrzliwie sąsiedzi patrzą, chodz czasami mnie to zdziwienie zastanawia , bo przecież wiedzą czym się zajmuję ;)

    Zielsko wszelakie lubię...i tak sobie przpomniałam ,że mąż jeździ z gałęzią w samochodzie, która przytargałam z grzybobrania( do czegoś zawsze się przyda).
    Wianek modrzewiowy na 6 z +

    OdpowiedzUsuń
  9. I ja jestem w trakcie wianków plecenia:))) Inspirujesz niezwykle:)))
    Wianek "jabłuszkowy" przepiękny, w niedzielę znalazłam fajne miejsce na takie mini jabłka, i jakoś minęłam bez zrywania - już miałam róże i głóg:))Ale ja tam wrócę:))
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  10. świetne sa te Twoje wianuszki, możnaby powiedzieć - żeś ekspert od nich :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wianki to juz Twoj znak rpzpoznawczy, wciaz cos nowego wymyslasz. Jestem pod wrazeniem tego z szyszek.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo ładne wianki, szkoda, że nie umiem takich robić. Może się jeszcze nauczę. Szyszkowy mnie powalił. Prześliczny! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  13. Olu_83 dziekuję:)
    Kaju uwież mi gdyby to był inny dom to na pewno klamke miałabym już u siebie:)
    kesler- z badyli też na pewno ładne wychodzą:)i myślałam już o Świętach, gdzie zawiśnie:)
    Mazmiko dziękuję za tyle cieplutkich słów, zapraszam kiedyś do tego magicznego miejsca:)
    Jago niestety nie mam pojęcia
    llooko- o tak cudne jest uczucie, gdy dowiadujemy sie,ze nie jesteśmy same z naszymi"dziwactwami":), a zioła też uwielbiam zbierać, nawet ostatnio zakupiłam sobie książeczkę o nalewkach ziołowych:)
    Kamilo a mój małżonek krzywo na mnie patrzy jak coś innego z grzybobrania przynoszę do domu bo już miejsca na to nie mam:)
    Ivalio koniecznie musisz się pochwalić wianuszkami:) a na dzika różę też się wybieram tylko ostatnio dni są dla mnie zbyt krótkie:(
    MSK dziękuję, ale na pewno ktoś robi równie ładne tylko sie aż tak tym nie chwali:)
    Atenko dziękuję Ci bardzo za te słowa:)
    Zosiu, to nic trudnego potrzebne są tylko różne materiały i do dzieła!:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Czy to aby nie są tzw. "rajskie jabłuszka?"
    Cudowne wianki zrobiłaś!

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękne te wianki w swojej prostocie! Nie przesadzone z ozdobami, a mają wielki urok. Śliczne!

    OdpowiedzUsuń
  16. Wiatj Ilu! Wiele nas łączy - każda ma swoją przystań, swojego Filipka i swoje wianuszki, i pewnie jeszcze kilka innych rzeczy. Ale tego jeszcze nie wiem, bo dopiero rozgościłam się u Ciebie. Wianuszki urocze!!!! Pozdrawiam ze swojej przystani ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Szyszkowy to mój faworyt - ślicznie wyszedł, warto było poświęcić czas, żeby osiągnąć taki efekt!

    OdpowiedzUsuń
  18. świetny ten wianuszek modrzewiowy... kurczę próbowałam podobny zrobić ale jakoś nie mogłam takiego kształtu uzyskać, plaskacze mi wychodzą... no nic będę dalej próbować jak wreszcie z łóżka wstanę :) ściskam!

    OdpowiedzUsuń
  19. Piękne te Twoje wianki. Do grona zbieraczek zielska wszelakiego się zapisuję;)też to uwielbiam.
    Pozdrawiam serdecznie:)
    Wysłałam mailika.

    OdpowiedzUsuń
  20. Twoje proste wianki jak zwykle - zachwycają:)Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  21. Wianki iście jesienne. Nie zmarnowałaś czasu:)Również lubię przypatrywać się starym drzwiom wraz ze wszystkimi detalami: szyldy, klamki, skrzynki na listy, kratowane okienka - jak dla mnie są niezwykłej urody:) Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  22. cudny ten Twój blog, śliczne prace tworzysz, inspirujące. A ta klamka i drzwi są "identyczne" jak drzwi mojego rodzinnego domku. Pozdrawiam serdecznie;))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz:)