W końcu skończyłam króliczki, które nie dawały mi spać po nocach. Nie pamiętam już ile razy zabierałam się za ich szycie, jednak zawsze coś innego, ważniejszego stawało mi na drodze. Dziś przedstawiam Wam skończone, no prawie bo, jeden nadal czeka na zszycie ale to kwestia kilku godzin:). Króliczki zrobiłam na zamówienie blogowych koleżanek i nie jest tajemnicą jak wyglądają dlatego się nimi chwalę:). Dziewczyny mam nadzieję, że Wam się podobają:)!
Mam ostatnio dużo pracy bo nadrabiam zaległości szyciowe i jak o tym pomyśle to słabo mi się robi, a że nie wspomnę o kolejnych pomysłach kłębiących się w mojej głowie, jednak te wydaje mi się będą musiały poczekać na swoja kolej, jak tylko lepiej się poczuję, bo załapałam wirusa od Filipka. Jemu już lepiej jednak nie chodzi jeszcze do przedszkola a teraz mnie zaatakowało. Głowa mi pęka, gardło pali, zatoki mam chore i zamiast mówić normalnie to skrzeczę jak papuga:(. Za oknem deszcz i chmury, mimo iż lubię naszą jesień to pogoda jej nie przypomina, jest depresyjna i dołująca, najchętniej przeleżałabym cały dzień w łóżku, no ale obowiązki wzywają i nie ma czasu chorować.
Fajne króliki :) Życzę szybkiego powrotu do zdrowia ! Ja ma twórczą niemoc i nic mi się nie chce, to chyba przez tą pogodę właśnie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKroliczki jak z wystawy najlepszego sklepu z dekoracjami :) podobaja sie!
OdpowiedzUsuńA chorobsko wyplosz goracymi rosolami z masa czosnku, parowkami z rumiankiem i wieczora kapiela nog w goracej wodzie, za 2 dni bedzie o niebo lepiej...trzymam kciuki :)
Świetne króliczki, aż chce się je przytulić. Wracaj do zdrowia! :)
OdpowiedzUsuńcudowne !!!zdrowia życze
OdpowiedzUsuńIlo wiesz, że jestem wielką fanką Twoich szaraczków. Podziwiam Cię za ich uszycie, bo ja próbowałam i wymiękłam...
OdpowiedzUsuńWracaj szybciutko do zdrowia! I weny życzę, jak i sobie;)!!!
Iluś,królisie są super!!!
OdpowiedzUsuńZdrówka Ci życzę kochana!
Pozdrawiam
Sympatyczne królisie. Iluś do łóżka i ciepłe mleko z miodem w dłoń!
OdpowiedzUsuńDużo zdrówka życzę
OdpowiedzUsuńObłędne te Króliczki. JA własnie od dawna szukałam w necie wykroju na takie ze sterczącymi uszami i znaleźć nie mogę. Powiesz gdzie takie znaleźć, albo podizelisz się wykrojem?
pozdrawiam
Przesympatyczne, jakie mają udane ubranka:)
OdpowiedzUsuńSłodkie królisie. Zdrowia życzę.
OdpowiedzUsuńIluś królisie boskie!!!
OdpowiedzUsuńMam problem z internetem i z odbieraniem poczty. Mam nadzieję, że do końca tygodnia wszystko się unormuje to wtedy skontaktuje się z Tobą :o)
Proszę Cię o cierpliwość...
Oby ten komentarz pojawił się u Ciebie...liczę na to
Pozdrawiam Cię i oczywiście zdrówka życzę buziaki :o)
Nie wiem którego mam oglądać (może tego nie zszytego?, bo tego w bieli to nie), ale podobają mi się wszystkie
OdpowiedzUsuńsuper są! BARDZO PIĘKNE LNIANE SZARACZKI!
OdpowiedzUsuńAle słodziaki!!! :) śliczne:) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńale fajnusie królisie :)
OdpowiedzUsuńIluś, zatem zdrówka życzę!
OdpowiedzUsuńKróliczki są przepiękne - niesamowite, że potrafisz takie cudowności stworzyć swoimi własnymi dłońmi:)
Przepiękne królisie Ilu. Ja od dawna jestem zauroczona tym typem króliczków i ogromne pleasy wysyłam do Ciebie, jeśli możesz umieść wykrój na nie. Pozdrawiam cieplutko i życzę zdrówka.
OdpowiedzUsuńWspaniałe Ilusiu, przewspaniałe !!!! Zdrówka Kochana życzę i mailika przyznam szczerze nie dostałam... Napisz proszę raz jeszcze ...
OdpowiedzUsuńBuziaczki wielkie
Świetne są !!! Dziewczyny na pewno będą bardzo HAPPY :)
OdpowiedzUsuńUściski
Bombowe są te króliczki!! Zachwycona nimi jestem zwyczajnie! :)))
OdpowiedzUsuńŚliczne królisie, w prostocie swej :)
OdpowiedzUsuńDużo zdrówka życzę, trzymaj się ciepło!
Pozdrawiam
Iluś...piekności!!
OdpowiedzUsuńJa tez z gilem po pas...ale mnie nosi.Dominiś juz lepiej,śmiga od dzis do przedszkola:):)hurra!!
Zasmarkany czas!Ale trzymajcie sie!Wyciągaj te swojskie syropki,niech działają z mega mocą!Tego życzę i dobra moc przesyłam!Mua!
Dużo zdróka dla Was życzę.
OdpowiedzUsuńKróliki prześliczne.Już zachwycałam się tym jednym,którym pochwaliłaś się na początku prowadzienia bloga :) Masz ogromny talent Iluś.
Pozdrawiam cieplutko.
p.s.dostałaś mojego maila?
są boskie - takich szukam dla mojej Zu.... napisz mi w mailu co i jak - w sensie czy mozna zamowic u Ciebie???
OdpowiedzUsuńa_tyminska@yahoo.com
pozdrawiam wieczornie