Bardzo dobrze mi się je lepiło bo to moje kolory, i choć pastele bardzo lubię, to oliwce, brązowi i beżowi będę zawsze wierna:). Jak dobrze, że są na tym świecie osoby, które podobnie myślą i czują jak ja, bo jaja robiłam na zamówienie:)
Natomiast jeśli chodzi o moje prywatne dekoracje wielkanocne, to w tym roku zupełnie nie mam na nie czasu ani pomysłów. Okręgi wianków czekają na swoje 5 minut, mam nadzieję, że choć jeden uda mi się zrobić, że nie wspomnę o jajeczkach, zeszłoroczne będą musiały mi wystarczyć.
Na próbę ulepiłam też jaja szare, w kilku odcieniach, i wyszły całkiem nieźle:), jak czas pozwoli to Wam je pokarzę:)
Sznurek bawełniany lub lniany, jest niezastąpionym atrybutem każdego jaja, nie wyobrażam sobie ich wieszania na zwykłej nitce a jeśli jeszcze nitka ma inny kolor, zupełnie niepasujący do koloru jaj, to już całkiem odpada. Taki mały szczegół, a jakże ważny, może wpłynąć na cały efekt końcowy.
W tym tygodniu wysyłać będę do Was ostatnie zamówienia. Serduszka w krateczkę się szyją więc proszę o jeszcze odrobinę cierpliwości:). Będzie jeszcze kilka innych kolorów, może i te przypadną Wam do gustu:)))
Pozdrawiam Was z zaśnieżonego Łagowa
ila
bardzo fajne i takie naturalne kolorki są jeszcze ładniejsze :)
OdpowiedzUsuńO własnie... ja takie bym chciała.. są przepiękne!!!
OdpowiedzUsuńśliczne są te jajeczka. Podobnie jak Ty lubię pastele ale brąze i beże zawsze będą u mnie na pierwszym miejscu:)
OdpowiedzUsuńSznurek jest dobry do wszystkiego:))Śliczne jajeczka
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
i te i te pastelowe są cudowne,pozdrawiam Gosia z homefocuss
OdpowiedzUsuńNo to niezłe jajca! Są piękne, takie delikatne! Buziaki!
OdpowiedzUsuńŚwietne w naturalnych kolorkach :)
OdpowiedzUsuńale śliczne! uwielbiam takie naturalne kolory:))) i ta podstawka! pięknie kochana:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne :)
OdpowiedzUsuńI te także piękne :)
OdpowiedzUsuńŚliczne, proste, skromne:-)
OdpowiedzUsuńCudowne!
Pozdrawiam cieplutko.Iwona
super pomysłowe jajeczka :)
OdpowiedzUsuńMasz talent,sa śliczne:)
OdpowiedzUsuńJajka w pięknym stylu:)
OdpowiedzUsuńJajca super i pomysł też. Ale z Ciebie zdolniacha. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSą świetne :D
OdpowiedzUsuńŚwietne te jajca, u mnie jeszcze nie Świątecznie, ale na bardzo Świąteczny czas w tym roku nie będzie o ironio czasu... bo ja ciągle w rozjazdach...
OdpowiedzUsuńAno Iluś, ,,szewc bez butów chodzi";) Pozdrawiam!:)
OdpowiedzUsuńoryginalne i naturalne ... to co lubię
OdpowiedzUsuńwyglądają pięknie!
OdpowiedzUsuńJaja boskie i przecudowne zdjęcia, bardzo klimatyczne;-)
OdpowiedzUsuńLubię Twoje zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńAleż u Ciebie jajecznie :))) i tak na szczegóły to i ja zwracam dużą uwagę :)
OdpowiedzUsuńP.S. tabliczkę łazienkową "toilette" też sobie zrobiłam i u mnie na drzwiach jest przykręcona :)
Pozdrowionka z zaśnieżonej NO ;)
Naturalne kolory to i moje ulubione:)Cudne!
OdpowiedzUsuńAgnieszka.
A czy mozna jeszcze te jajeczka zakupić?
OdpowiedzUsuńNiestety już są sprzedane
Usuńcudne
OdpowiedzUsuń