niedziela, 13 stycznia 2013

ZIMOWE KRUCHE CIASTECZKA Z CYTRYNOWĄ NUTKĄ


Z okazji rozpoczęcia ferii zimowych upiekłam pyszne kruche ciasteczka, na popołudniowy podwieczorek, do kawusi piernikowej:)
Miałam już kilka przepisów na kruche ciasteczka, wszystkie wypróbowane ale ten zdecydowanie jest najlepszy.

KRUCHE CIASTECZKA Z CYTRYNOWĄ NUTKĄ...
Składniki:
250 g. zimnej margaryny pokrojonej w kostkę
450 g. mąki pszennej
1 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
150 g. cukru
1 jajo
skórka otarta z jednej cytryny i sok z połówki
cukier puder do posypania gotowych ciasteczek

Wszystkie składniki mieszamy razem, formujemy kulkę, wkładamy na 1 godzinę do lodówki.
Po upływie tego czasu ciasto rozwałkowujemy na grubość pół cm. wykrawamy ciasteczka. Pieczemy w piekarniku ok 12-16 min w temp 180 st C 
Ciasteczka są pyszne z piernikową kawą:) ( do kawy dodajemy szczyptę przyprawy do piernika, łyżeczkę cukru i mleko:))
Życzę smacznego!






Jutro czeka nas krótki, za to bardzo intensywny w przygody wyjazd, dwa dni w pigułce. Już się doczekać nie mogę, oby pogoda dopisała. W tej chwili śnieg pięknie pada, idziemy lepić bałwana!
Miłego dnia Wam życzę i wielu zabaw na śniegu !
ila:)

35 komentarzy:

  1. Udanej zabawy na świeżym powietrzu!!! A przepis na pewno wypróbuję! Pozdrawiam cieplutko!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciasteczka wyglądają apetycznie . I w tych słoiczkach prezentują się super. Zapraszam Cie do mnie Ila...Gosia z Homefocuss.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Gosieńko, bywam u Ciebie regularnie, ale nie mogę komentarza zostawić, przepraszam:(. Strasznie podoba mi się ten Twój pojemniczek emaliowany na rogaliki. Cudny jest i to serducho drewniane, w moim klimacie jest bardzo:)
      Pozdrawiam cieplutko!

      Usuń
  3. Właśnie wróciłam z Radziejowego zacisza, a tam pyszne faworki i pączusie. U ciebie zaś przepyszne kruche ciasteczka i jak tu się odchudzić? Pozdrawiam serdecznie i dużo dużo śniegu życzę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja chwilowo nie myślę o odchudzaniu, ale mam taki młotek nad głową w postaci mojego małżonka, który przypomina mi ile mogę zjeść:). To lepsze od odchudzania:)

      Usuń
  4. Właśnie, właśnie... Zgadzam się z Anną... Jesli wokół nas tyle słodkich inspiracji, jak można się odchudzac... Ciasteczka wyglądają cudnie... Jutro wypróbuję. Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. masz śliczną tackę ,na której leżą ciasteczka...a narobilas mi nimi smaka!!!!!
    no i pomysł na piernikową kawę odgapię! Już dzisiaj za póżno ale jutro na pewno!
    Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje, to podarunek od teściowej:) Uwielbiam ją!:)

      Usuń
  6. Pozazdrościłam! Blacha właśnie wjechała do piekarnika :))
    Udanego wypadu życzę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)
      To koniecznie zdaj mi relację jak smakowały:)
      A ja wczoraj zrobiłam sobie wycieczkę po Gliwicach, za sprawą Twojego bloga:)
      Dziękuję!

      Usuń
    2. Już prawie nie ma, hehe. Bardzo dobre, leciutkie, wciągają jak narkotyk ;)
      Co do Gliwic, hm, blog trochę podupada, w końcu to ponad 4 lata niemal dzień w dzień... Ale jeżeli jest coś, co chcesz zobaczyc, to pisz, sfotografuję i wrzucę na bloga. Może mnie to zmobilizuje?.. Czekam na listę zyczeń na @ :-)
      Uściski!

      Usuń
  7. Jutro pieczemy, Mały Jaś z pewnością będzie się zajadał!

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój Filip też je uwielbia, je jeszcze gorące prosto z blachy:)

      Usuń
  8. uwielbiam cytrynową nutę w słodyczach:)))ja robiłam lukier i zamiast białka dodałam sok z cytryny,super,przełamuje każdą słodycz:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też bardzo lubię cytrynkę w owocach, ale koniecznie taką naturalną, lukier też kiedyś tak robiłam, pyszny był:)
      Kiedyś podawałam już na blogu przepis na cytrynowe babeczki, były rewelacyjne. Polecam skoro lubisz:)

      Usuń
  9. Witam! U nas ferie za dwa tygodnie, ale ciasteczka mogę zjeść dzisiaj - smakowicie wyglądają, Ja upiekłam tradycyjną babkę, której składniki miesza się wszystkie razem łyżką - pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja uwielbiam szybkie i proste w wykonaniu ciasta, baby jestem bardzo ciekawa, może mały przepis byś mi sprezentowała?:)?
      Kiedyś robiłam już ciasto mieszane łyżką ale na oleju, przepyszne wyszło:)

      Usuń
  10. Już mi ślinka cieknie, cały dzień dzisiaj myślałam o ciasteczkach i jutro z Julką na pewno
    wypróbujemy Twój przepis, szczególnie, że cytryna to" to , co Tygrysy lubią najbardziej" :))
    Hi hi jutro połowa Polski będzie jadła Twoje ciasteczka:)
    Pozdrawiam z Dworcowej:))

    OdpowiedzUsuń
  11. Na 100% wypróbuję, w tym tygodniu dopiero skończyły się świąteczne pierniczki..., mam taki sam słój...

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwielbiam wszystko co cytrynowe, więc dwa razy nie trzeba mnie namawiać!Mniam....

    OdpowiedzUsuń
  13. A u nas właśnie z pieca wyszły pachnące bułeczki maślane :)
    Twoje ciasteczka wyglądają bardzo smakowicie :)
    Pozdrawiam i zapraszam na konkurs :)

    OdpowiedzUsuń
  14. mmmm...z pewnoscią wypróbuję!smakowicie patrzą oczkami swymi:)

    OdpowiedzUsuń
  15. W sam raz do niedzielnej kawki mmm! :)

    OdpowiedzUsuń
  16. wyglądają bardzo smakowicie:)))
    zapraszam na konkurs do siebie:) buziaki

    OdpowiedzUsuń
  17. Jest to takie latwe a wierze,smakuje pysznie.Kawe bende musiala zprobowacz.

    OdpowiedzUsuń
  18. Raport z "pola walki": A więc na ciasteczka wciąż nie mam czasu, upiekę w ten weekend- w piątek jeszcze w pracy sernik, a w domu ciacha;-), za to twoja kawusia piernikowa... wyborna!!! Każdego dnia pije co najmniej jedną! Pozdrowionka!

    OdpowiedzUsuń
  19. Pyszności :) Sama muszę się pokusić i takie upiec :) Pozdrawiam serdecznie :*

    OdpowiedzUsuń
  20. Witam w Nowym Roku!
    Wpadłam na chwilkę przeglądając strony i oniemiałam z zachwytu oglądając zdjęcia z lotu ptaka - kawałeczek raju na ziemi. Tak, to cudowna przystań i gratuluję, że ją odnalazłaś dla siebie.
    Wszystkiego dobrego,
    Anna

    OdpowiedzUsuń
  21. Ilu, wczoraj piekłam migdałowe, a te przepysznie wyglądające są następne w kolejce do upieczenia. Już wiem, gdzie podziewały się Twoje komentarze- blogspot wyłapywał je jako spam. Teraz wszystkie są na swoim miejscu ;)))
    Pozdrawiam Cię serdecznie
    Ewa

    OdpowiedzUsuń
  22. Lubie piec a te wygladają bardzo apetycznie, musze je upiec.

    OdpowiedzUsuń
  23. Właśnie zabieram się za zagniatanie ciasta na te cytrynowe cuda, relacje zdam na swoim blogu. ŻYCZ MI POWODZENIA

    OdpowiedzUsuń
  24. Droga Ilo ciacha wyszły i są naprawdę pyszne:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz:)