U mnie znowu króliczki, jednak tym razem w wersji dla dorosłych. Pewna sympatyczna osóbka zamówiła je dla siebie, na kanapę, aby umilały Jej czas i cieszyły oczy. Mam nadzieję, że podołałam wymaganiom:)
Królisie dodatkowo dostały po komplecie ubranek na cieplejsze dni... ( niestety zdjęć nie ma, nie pomyślałam). Zastanawiam się też, stworzeniem indywidualnej kolekcji ubrań?!:)
Królisia jest zdecydowanie mniejsza od swojego kolegi, dodatkowo ma długie spodnie, fartuszek wełniany, a na dni cieplejsze białą sukieneczkę :)
Spośród wszystkich królików jakie do tej pory uszyłam, ta gama kolorystyczna zdecydowanie najbardziej przypadła mi do gustu
Powstała też kolejna girlanda w stonowanych kolorach, takich jakie lubię.
Proste dekoracje cieszą mnie najbardziej, a przy okazji dodają uroku miejscu, w którym się znajdują.
Długo mnie nie było, bo znów wysiadł mi internet, mam zatem dużo zaległości w czytaniu Waszych blogów. Mam zamiar je wszystkie dziś nadrobić:).
Okazało się też, że mogę zostawiać już u Was komentarze, więc podwójnie się cieszę:)
Pozdrawiam Was cieplutko i udanego popołudnia życzę
ila
Ach, ale piękna ta otwarta półka :)
OdpowiedzUsuńjak ja Ci zazdroszczę talentu krawieckiego!!! Króliczki obłędne a półeczki z girlandą urocze!!! zapraszam do mnie to dopiero zobaczysz cudeńka w szkockim sklepie, może Cię zainspirują.
OdpowiedzUsuńGosia z hoemfocuss.blogspot.com
Piękne te króliczki! Napisz, proszę, czym je wypychasz... Serdecznie pozdrawiam ze słonecznego tym razem Vissel:-))
OdpowiedzUsuńWitam, króliki fantastyczne i ta kolorystyka jest idealna. Ładnie zagospodarowana półeczka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam obserwuję i zapraszam też i do mnie. zdzicha
staraszafa123.blogspot.com
Ta gama kolorystyczna i mnie najbardziej urzekła - króliczki są piękne :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne sa Twoje kroliki, kolory sa zawsze dobrze dobrane, szczegoly i wykonczenia perfekcyjne!Podziwiam naprawde!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Grazyna
HIHIHI...A JA WŁAŚNIE SIEDZĘ PRZED LAPTOPKIEM I WYPYCHAM KRÓLICZKA:))-PIĘKNE:)))
OdpowiedzUsuńświetne:)
OdpowiedzUsuńKróliczki śliczne takie dopracowane a półeczki powaliły mnie na kolana!! Szałowe!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie z bielutkich kaszub. Lusi
Prześliczne króliczki!!!Nigdy jeszcze nie szyłam króliczka:) Muszę też spróbować :) Serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudne królisie!!! Świetna girlanda nie mówiąc już o wspaniałej kolekcji naczyń.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
slodkie krolisie :-)
OdpowiedzUsuńPrzecudne króliki :) Wciąż nie mogę się za nie zabrać :)
OdpowiedzUsuńPięknie tu u Ciebie :)
Pozdrawiam
Monika
Jaki fajny ma sweterek! I mnie też taka kolorystyka podoba się najbardziej. Śliczne są te Twoje prace, zawsze z przyjemnością tu zaglądam:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, zapraszam:)
UsuńKróliczki śliczne, a ten sweterek robiony na drutach to wymiata(jak mówi mój nastoletni syn).
OdpowiedzUsuńPOZDRAWIAM.
Bardzo ładna gama kolorystyczna i króliczka i girlandy. Jest w moim stylu. Króliczek uroczy, ale podobają mi się też te kraciaste poduszki. Kocham taką kratkę :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję! Poduchy są z takiego dziwnego materiału z domieszką bawełny,że maszyna świrowała jak je szyłam. Normalnie to z innym materiałem nie mam problemu
UsuńKrólisie świetne, a taki sweterek to sama mogłabym nosić:))
OdpowiedzUsuńuściski,
Marta
Ja też, i mój kolor:)
Usuńjaki on ma sweterek z golfem :))))))))))))))
OdpowiedzUsuńFajny no nie:), a ma jeszcze drugi- brązowy z rękawami zakrywającymi całe łapki, to na zimne dni:). Ten ubrałam mu do zdjęć i już w nim został:)
UsuńCudne! Jestem na etapie tworzenia własnego szaraka, pozwolisz że się troszkę zainspiruję? Daleko mi do Ciebie Kochana, ale może jakoś nowego kumpla synusiowi sklecę... Pozdrawiam cieplutko :-)
OdpowiedzUsuńPewnie, proszę bardzo:) Koniecznie się nim pochwal:))
UsuńKrólik w sweterku czadowy,a na połeczce fajnie,tak jak lubie;)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńZapraszam do Zacisza, do kuchni. Wreszcie mam internet!:)))
OdpowiedzUsuńNo nareszcie:) bo zaglądam i nic:))
UsuńPoleczki sie z lekka powyginaly.
OdpowiedzUsuńPółeczki są idealnie proste!:)))
UsuńFajne szaraczki :)
OdpowiedzUsuńa girlanda delikatna i wręcz wpasowująca się w tło...idealnie pasująca do Ciebie :)
i jaki świetny stojak na talerze na ostatnim zdjęciu po prawej stronie :)
pozdrawiam
Dziękuję:)
UsuńStojak kupiłam w Wobeline- był wyjątkowo tani jak na ceny tego sklepu:))
Ale ślicznochy ::):)
OdpowiedzUsuńmm.. :)
króliki sa super!a kącik półeczkowy bardzo uroczy!Girlandę sama uszyłaś?Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńTak, sama szyłam:)
UsuńDziękuję!
mnie oczarował sweterek!
OdpowiedzUsuńKróliczki PRZE CU DNE !!! PRZE CU DNE!!!:))
OdpowiedzUsuńKróliki piękne! Idealnie dobrałaś kolory! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńAgnieszka
no nie... teraz mi wstyd.. Pod twoim Candy w komentarzy zaprosiłam Ciebie na moje Candy gdzie uszyłam pierwszego królika maileg a widzę, ze u Ciebie 100 razy ładniejsze i to całe stado a nie tak jak u mnie jeden mały biedny taki.... Chcę Ci powiedzieć, że pięknie jest u Ciebie i wydajesz się być przesympatyczną osobą po tym jak przejrzałam Twojego bloga i troszeczkę o Tobie poczytałam:) Juz zapisałam Twój blog do obserwowanych i będę zaglądała:) Pozdrawiam cieplutko. efffka
OdpowiedzUsuń