niedziela, 27 stycznia 2013

KONIEC FERII I PEWIEN PROJEKT...

 Ferie dobiegły końca, jaka szkoda, no ale coś się zaczyna i coś się kończy, Wczoraj wybraliśmy się na króciutki spacerek z okazji zakończenia ferii, naładowałam akumulatory na cały  nowy tydzień... 
Nie mogę doczekać się już wiosny, mimo, że zimę bardzo lubię, jednak powoli zaczyna mi doskwierać brak słoneczka. .
U mnie mały wiosenny, a nawet Wielkanocny projekcik,  ciekawa jestem jak wyjdzie, gdy już skończę. Muszę myśleć o słoneczku i ciepłych dniach bo inaczej zwariuję, z tej okazji ruszam już za kilka dni z kolorami:))). To będzie taka moja  terapia :)



Na spacerku troszkę nas zmroziło, w domku szybko rozpaliliśmy w kominku ogień, zaparzyłam herbatkę i już milej na serduchu się zrobiło:)




Ulubione materiały ( mało ich jeszcze) i fragment projektu:)


Niestety w domu nie mam drukarki, w Łagowie trudno coś wydrukować czy skopiować, więc radzę sobie jak mogę:)... Z internetu skopiowałam zdjęcie zajączka, potem na monitorze maksymalnie je powiększyłam, przykleiłam kartkę do monitora i odrysowałam:). Jak coś sobie postanowię to muszę zrobić to już bo inaczej nie mogę przestać o tym myśleć i niczym innym nie umiem się zając, ot takie moje dziwactwo:). Strasznie ze mnie niecierpliwa istota, efekty mojej pracy muszę już, natychmiast widzieć:)






Miłego dnia i smacznej porannej kawy Wam życzę
ila

30 komentarzy:

  1. Urocze foty :) i ten zajączek świetny. Ciekawa jestem co wymyśliłaś.

    Właśnie sprawdziłam spam i faktycznie jest Twój komentarz. Już go przywróciłam na właściwe miejsce:)))
    Tkaniny kupuję w przeróżnych miejscach głównie w necie np. tkaniny.net, allegro, len w lnianym zaułku w Żyrardowie (chyba prowadzą sprzedaż internetową)

    Podejrzałam chlebuś z poprzedniego posta, mniaaaammmmmm..... i zdjęcia piękne.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Renatko dziękuję Ci bardzo za namiary:)
      Pozdrawiam ciepło!

      Usuń
  2. Piękne zdjęcia Ila :) Zaintrygowałaś królikiem... Kupiłam w grudniu piękny len, nie mam kiedy wziąć się za wyszywanie... U mnie ferie się właśnie rozpoczęły :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale masz fajnie, to teraz możesz nadrobić z szyciem:)U mnie też czasem materiały leżą i czekają na specjalne okazje i wtedy wszystko mi wychodzi:)

      Usuń
  3. Fajne fotki :) Ja mam podobnie jak Ty, jak już wpadnę na jakiś pomysł lub coś sobie postanowię, to nie mogę przestać o tym myśleć ;) Pozdrawiam! Ola

    OdpowiedzUsuń
  4. Iluś to mamy tak samo!:) Też nie mogę się doczekać, kiedy zobaczę efekty swojej pracy.:) Pomysł i natychmiastowa realizacja.:) Ciekawi mnie efekt końcowy Twojego projektu.:) Pozdrawiam.:) No i koniecznie zapraszam do Zacisza, bo jest tam trochę o Tobie.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Moja Droga! A wiesz byłam u Ciebie i zamówiłam sobie herbatkę zieloną z malinami:), musisz w spamie odszukać:(, komentarze moje się nie zapisują u nikogo i nie wiem jak to naprawić:(
      Pozdrawiam ciepło!

      Usuń
    2. Znalazłam Twój komentarz, jako żywo, w spamie. Kliknęłam sobie na ,,Nie spam" i mam komentarz u siebie na blogu. Oczywiście z odpowiedzią dla Ciebie.:)
      Iluś, jeżeli blogspot nadal będzie traktował Twoje komentarze jak spam to u mnie możesz komentować, bo będę sprawdzała spam i publikowała na blogu. OK?:)

      Usuń
  5. Piękne są te materiały. Muszę się o takie postarać:-) Marzą mi się takie poduszki. Sądząc po zdjęciach, zajączka wyszywasz ręcznie? Ścieg wygląda, jakby był maszynowy (taki równy). Dużo czasu Ci to zajmuje? Jesli pytania wydają Ci się naiwne, wybacz, ale ja jestem kompletnym laikiem, jeśli chodzi o wyszywanie. W szkole wyszywała za mnie mama (wstyd się przyznać) i teraz zazdroszczę umiejetności i efektów :-))
    Pozdrawiam Iza

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak wyszywam ręcznie:) Szczerze mówiąc wyszywanie takiego motywu zajmuje mi może jedną reklamę na TVN:).Ja w szkole też nie potrafiłam wyszywać, nie martw się na pewno się nauczysz. Mi też nie wychodziło dobrze na początku ale jak to mówią "praktyka czyni mistrza":)

      Usuń
  6. Szkoda końca ferii, ale to znaczy że wiosna coraz bliżej :-) Jak zwykle piękne klimatyczne zdjęcia u Ciebie... Projekt zapowiada się interesująco i do tego len... ach... Też nie mam drukarki i radzę sobie podobnie, jak w głowie rodzą się nowe pomysły :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak czekam na nią! Dziś jednak mam zamiar jeszcze nacieszyć się zimą i ulepimy oooogromnego bałwana, bo śnieg w końcu się do tego nadaje:)

      Usuń
  7. Zimę lubię z okna..
    Piękne zdjęcia.
    Uwielbiam bialy haft na lnie

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja bardzo lubię zimę, ale dziś w obliczu jazdy pksem do pracy trochę mi obżydla. Co do ladowania też mi słońca brakuje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aluś niedługo zgłoszę się z zamówieniem:)))

      Usuń
  9. Ciekawa jestem projektu bardzo :)
    Pochwalisz się, prawda?
    Mi też brakuje słońca, mam nadzieję, że wiosna nie każe na siebie długo czekać :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ooo widzę tu len... uwielbiam len

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja robię podobnie, wcozraj np w ten sposob odrysowywalam sobie wzór serduszka;)Czyżby wiosenna poduszka z zajaczkiem?

    OdpowiedzUsuń
  12. Ciekawa jestem bardzo co Twoja pomysłowa głowa wymyśliła :)
    Piękne zdjątka spacerowe, ale masz rację, mimo że zima jest piękna, słonko już mogłoby do nas powrócić. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  13. Ilus jak tez jestem baardzo ciekawa projektu :) A może bedzie mozna u Ciebie kupic takie własnie poduchy? Jestem jakby co - pierwsza w kolejce.

    OdpowiedzUsuń
  14. Zajączek? Czyżby od razu wielkanocnie? :-)
    A ja mam ferie dopiero za 2 tygodnie... Nie mogę się doczekać, kiedy wreszcie wyłączę budzik!

    OdpowiedzUsuń
  15. Śliczne tkaninki ! projekt więc zapowiada się niezwykle ciekawie:) a na ferie jeszcze muszę poczekać;) choć zima za oknem nie próżnuje.
    Uściski:)

    OdpowiedzUsuń
  16. piekne zdjęcia :)
    też nie mogę doczekac sie wiosny
    wczoraj tak pięknie swieciło u nas słonko a dzis znowu deszcz :(

    OdpowiedzUsuń
  17. Uwielbiam Twojego bloga , z takim smakiem pokazujesz w nim wszystko od zwykłej gałązki po kawałek lnu, widze kolejna piekną rzecz która sie wyłania , juz oczekuję jej z niecierpliwością , to chyba zajaca widzę !ciekawe co masz na mysli mówiąc o kolorach.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  18. Cześć Iluś:) Piękna zima u Ciebie:) I projekcik ciekawy się zapowiada:) Serdeczności!

    OdpowiedzUsuń
  19. To masz tak jak ja:)jak sobie coś wymyślę,to już chciała bym widzieć efekt mojej pracy:)))pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. och zapomniałam dodać,ze piękne zdjęcia robisz:)ale to już chyba wiesz:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Już jastem ciekawa tych nowych projektów. Chyba będzie ciekawie i ładnie o widzę ładne materiały.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz:)