poniedziałek, 11 listopada 2013

JAK CO ROKU...

W listopadzie czas zacząć przygotowania do Świąt Bożego Narodzenia:))), choć mam wrażenie, że w tym roku wyjątkowo późno zaczęłam, no ale mam nadzieję, że to szybko nadrobię.
Na początek kolory natury, przyjemne dla oka połączenie bieli z beżem i koniecznie świąteczna prosta śnieżynka! Wspaniale odznaczają się na tle zielonej choinki czy stroika, sprawdziłam w zeszłym roku bo udało mi się kilka dla siebie uszyć, więc tak do końca nie zostałam z niczym:))
Dla chętnych będą dostępne:) Tu




A czy Wy zaczęłyście już przygotowania świątecznych dekoracji??
Pozdrawiam Was i miłego dnia życzę
ila:)

26 komentarzy:

  1. Ilu, u mnie jeszcze nadal sezon ogrodniczy! Dopiero kiedy go zamknę, to wezmę się za przygotowania dekoracji. Wiem już, że na pewno nie wyrobię się ze wszystkim co chciałam, ale jeden projekt po prostu MUSZĘ zrealizować. I wtedy na pewno się nim pochwalę :)
    Twoje serduszka bardzo mi się podobają - są w takim moim stylu właśnie, ale póki co budżet nadal tylko remontowy i nie pozwala na szaleństwa.

    OdpowiedzUsuń
  2. Serducha piękne! Nie uwierzysz, ale wczoraj skroiłam sobie bardzo podobne serducha, też w szaro-białą krateczkę tylko z innego materiału :) Ja już obmyślam w głowie co i jak udekoruję, ale jestem przekonana, że jak co roku oczywiście się ze wszystkim nie wyrobię. Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  3. o ja nic jeszcze w sprawie świat nie zrobilam! Twoje serducha cudne:)

    OdpowiedzUsuń
  4. piękne :)
    ja jeszcze nie myślę o Świętach....pewnie poczuję je dopiero w grudniu ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak zwykle-twoje serducha są wspaniałe! Prawdę mówiąc to od nich zaczęłam swoją blogową przygodę :) Ja też mam z zeszłego roku trochę serduszek,trochę gwiazdek ale chyba będę musiała kilka dorobić w innym kolorze.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. ja już zaczęłam, na początek poduszki:) a serducha śliczne!

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękności. U mnie niestety świąteczne dekoracje ograniczone są do minimum ze względu na koty, które nie podarują niczemu co wisi albo stoi sobie spokojnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja jakoś na świętach nie umiem się skupić :))) Ale pięknie wyszły dekoracje !:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajne te serca, takie naturalne, ja zaczęłam szydełkowo - gwiazdeczki.
    pozdrawiam
    aga

    OdpowiedzUsuń
  10. śliczne :) ja ciągle jestem w fazie myśli o ...;) ale przygotowuję się robiąc dużeeeeeee porządki :) zawsze to i tak lepiej niż rok temu o tej porze :)) pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  11. ...moc pěkné...já již zítra budu tisknout také vánoční srdce...jsi ke mě na blog zvána...Věrka

    OdpowiedzUsuń
  12. Jeszcze nie myślę o Świętach,chociaż pewnie powoli powinnam, aby wszystko na czas było:) Cudne te serducha:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Śliczne te zawieszki :) ja lada dzień również zaczynam przygotowania :)

    OdpowiedzUsuń
  14. U mnie jeszcze nic o świętach choć bardzo bym chciała, ale jutro przyjdą zamówione materiały więc pewnie nareszcie coś zacznę :))

    OdpowiedzUsuń
  15. Melduje,ze ja zaczełam!!!!!!!Pierwsze skarpeciochy swaiteczne uszyte!!!
    Iluniu...Twoje serducha cudo!!
    JAk zawsze!!
    Sciskam bandke!!

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękne serducha! Pomału też się zabieram za szycie świątecznych ozdób - kupne w tym roku wybitnie mi się nie podobają, więc pozostaje wziąć się do pracy :)
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  17. No myślę i myślę. Zacznę pierw od stroika adwentowego. A potem ręce poniosą. W tym roku szaleję z iglakami w połączeniu z kwiatami z bibuły :) Zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  18. serduszka jak zwykle zachwycające!
    pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  19. Ila są przepiękne!!!!!!!!!!!!!:))) sama chyba się skuszę na jakieś...

    OdpowiedzUsuń
  20. Piękno tkwi w prostocie :)
    Dziękuję za odwiedziny i pozostawione słówko:)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  21. My też już zaczęliśmy przygotowania przedświąteczne i podobnie jak Ty mam wrażenie, że mamy poślizg:-)
    Ale co tam, cieszę się na ten czas ogromnie.
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  22. Zaczęłam, ale bardziej pod kątem zawodowym. Prywatnie zostawię to sobie na ostatnią chwilę, nie można przecież żyć pół roku świętami bożego narodzenia.

    Buźka :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Tak, i u mnie powstają serducha :-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz:)