Zdrowe owsiane ciasteczka, zamiast kanapki.
Do szkoły jak znalazł! Filip bardzo je lubi bo są pożywne i syte i co najważniejsze długo zachowują świeżość.
Uwielbiamy je!
Często własnie tradycyjną, już troszkę znudzoną przez nas owsiankę zastępujemy tymi ciasteczkami lub plackiem owsianym, koniecznie z dodatkiem świeżych lub suszonych owoców.
Dla chętnych mam podaje przepis:)
Ciasteczka owsiane na drugie śniadanie
składniki:
2 szklanki płatków owsianych ja używam górskie)
pół szklanki mąki owsianej
3 łyżki miodu
1 jajo
garść rodzynek
3 łyżki płatków słonecznika podprażonych na suchej patelni
3 łyżki płatków migdałowych (można je zastąpić orzechami włoskimi lub innymi)
kilka łyżek wrzątku.
Płatki łączymy z rodzynkami i zalewamy wrzątkiem, odstawiamy do namoknięcia, dodajemy mąkę miód i jajo, całość mieszamy i dodajemy pozostałe składniki.
Z gotowej masy formujemy małe kuleczki i rozpłaszczamy w dłoniach, odkładamy na papier do pieczenia.
Pieczemy w temp 170 st. 20-25 min.
Z tej ilości wyszło mi 20 ciasteczek.
Mam nadzieję, że już następnym razem będę mogła Wam pokazać zdjęcia pokoju:)
Pozdrawiam Was cieplutko w te jesienne dni
ila
O nowy przepis na owsiane ciasteczka! Muszę wypróbować.
OdpowiedzUsuńZa owsianką nie przepadam ale w takiej formie -nie odmówiłabym :) Wyglądają smakowicie :)
OdpowiedzUsuństaram się wypróbować każdy nowy przepis na ciasteczka owsiane...więc Twój za chwilę zapisuje i wkrótce postaram się zrobić :)
OdpowiedzUsuńwyglądają pysznie, biorąc pod uwagę składniki na pewno takie są :)
pozdrawiam
Uwielbiam owsiane ciasteczka. Szkoda tylko, że jeszcze nie mam piekarnika :( Ale jak już kiedyś się dorobię to na pewno wypróbuję!
OdpowiedzUsuńteż lubię je piec :)
OdpowiedzUsuńnie tylko smaczne, ale i piękne! u mnie w troszkę inny przepis i właśnie się nimi zajadam:D
OdpowiedzUsuńpyszności, jutro piekę! ciasto ze śliwkami z Twojego przepisu bardzo mi smakowało więc z ciachami na pewno będzie podobnie ;)
OdpowiedzUsuńpozdrowionka
uwielbiam owsiane ciasteczka w każdej postaci więc i te chętnie wypróbuję :) Na zdjęcia czekam :))) Pozdrowionka
OdpowiedzUsuńOczywiście częstuję się przepisem, bo wyglądają apetycznie ;)
OdpowiedzUsuńa ja jestem strasznym łasuchem.
Pozdrawiam
Ależ muszą być smakowite, wypróbuję w weekend - może moje bezglutenki bardzo po nich nie będą zsypani;)
OdpowiedzUsuńuściski,
Marta
Lubię taki ciasteczka, niestety moich chłopcy nie :/
OdpowiedzUsuńAle proste te ciasteczka. Lubię takie bardzo choć sama nigdy nie piekłam ale teraz napewno się skuszę.
OdpowiedzUsuńSmakowicie wyglądają i na pewno są zdrowe. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń...moc pěkný blog...místo klidu a pohody...Věra
OdpowiedzUsuńmmmm Ila masz tą piękną białą deseczkę! ale super:))) no i te ciacha...zjadłabym teraz do kawki:)
OdpowiedzUsuńuściski dla Ciebie!
Też piekę ciasteczka owsiane i cała moja rodzina bardzo je lubi:) Koniecznie muszę wypróbować Twój przepis:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Bardzo lubię takie ciasteczka, przy moich ciasteczkowych potworach znikają błyskawicznie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ciasteczka owsiane, jak tylko je zrobie to znikają w 5 min :)
OdpowiedzUsuńlubię takie owsiane ciasteczka! Na pewno wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńmmm na pewno pyszne :) trzeba sobie i dziecku urozmaicać śniadanka,żeby nudno nie było :)
OdpowiedzUsuńTajemnicza jestes , nie mogw sie doczekac a Twoje posty , zdjecia mogłabym codziennie czytć i oglądać.Iwona
OdpowiedzUsuńMuszę zrobić, pysznie wyglądają.
OdpowiedzUsuńMoje ulubione ciasteczka:)
OdpowiedzUsuńJadłam podobne,są pyszne:))
OdpowiedzUsuńCiasteczka wyglądają apetycznie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie http://arsownia.blogspot.com/
Pozdrawiam gorąco
wyglądają zdrowo i apetycznie :)
OdpowiedzUsuńteż takie lubimy :)) u mnie wersja ze słonecznikiem , dynią , sezamem i siemieniem lnianym plus rodzynki i gorzka czekolada ;)) pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńświetny przepis, wyszły bardzo dobre...
OdpowiedzUsuńmniam! A ja się czasem zastanawiam co brać do pracy na 2-gie śniadanie!
OdpowiedzUsuńCiasteczka owsiane uwielbiam w każdej postaci i z różnymi dodatkami. Twój blog jest superowy juz dodałam do ulubionych a że jestem jak Ty mieszkanką kielecczyzny więc tym bardziej się cieszę. Pozdrawiam słonecznie z okolic Małogoszcza. Marta
OdpowiedzUsuńWitaj:), dziękuję bardzo,że masz mnie w swoich ulubionych blogach ale mieszkam w woj. lubuskim ;-).
UsuńPozdrawiam Cię serdecznie