poniedziałek, 20 czerwca 2011

SŁOMIANY WIENIEC

Przy okazji zakupu dzbana na kuchenne przydasie, dostało mi się w przesyłce od Darii duużo słomy:), szkoda było ją wyrzucać ale też nie miałam pomysłu na jej wykorzystanie, aż I... podpowiedziała mi, że można zrobić wianek, więc zrobiłam. Druciany stelaż obłożyłam słomą i luźno związałam naturalnym sznurkiem, dodałam dwie maleńkie ceramiczne doniczki, które też ostałam do Izy i oto dziś przedstawiam Wam wianek w pełnej krasie:)
Pewnie pięknie by się prezentował na drzwiach starego góralskiego drewnianego domu, jednak ja takiego nie mam, ale u mnie też nie wygląda źle:)

tło to stara skrzynka, którą dostałam od Kasieńki z bloga Made in Kasia, przy okazji naszego wczorajszego spotkania. Jednak o tym to innym razem, bo to historia na osobny post:)





doniczek nie czyściłam bo podobają mi się takie omszone i spatynowane

A na zakończenie chwalę się kolejnymi białymi pięknymi pelargoniami, które stoją na parapecie i codziennie cieszą moje oko:). Może już zwariowałam ale lubię sobie z nimi "rozmawiać", bo podobno kwiaty to lubią, a one wyjątkowo piękne się zrobiły:)




Życzę Wam udanego tygodnia ila:)

26 komentarzy:

  1. Wianek trafił prosto w me serce:) Z tymi mini doniczkami wygląda obłędnie. U mnie wtym roku na tarasie szaleją łososiowe pelargonie - uwielbiam je!
    Miłego tygodnia Ilo!

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny pomysł z wiankiem:) trzeba wszystko wykorzystać:) i te doniczki naznaczone czasem...
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ha, to znaczy żem nie zboczona, że lubię takie popaprane donice gliniane :). wianek super sprawa,że też nie nabrałam słomy jak byłam na wsi, ale nic straconego, niebawem znowu jadę :))
    serdeczności

    OdpowiedzUsuń
  4. Sporo tej słomy dostałas,wianek wyszedł okazały! I sliczny!!
    Piękne pelargonie.Ja nie mogłam w tym roku dostać białych nigdzie..
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Super pomysl, pieknie to wyglada i do tego te donice, super, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Wianek, postarzone doniczki, pelargonie w oknie- po prostu mój ukochany wiejski styl. Lubię i czuję taki klimat, a Ty pokazałaś to pięknie
    Pozdrawiam
    Lusi

    OdpowiedzUsuń
  7. Pięknie !!!!No i zazdroszczę takiego spotkania !!!Pozdrawiam .PS:a na pelargonie to ja też nie potrafię się napatrzeć !!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękny wieniec, taki surowy, a mimo to sielski... a pelargonie cudne. U mnie na parapecie pysznią się białe petunie :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajny pomysł z tym słomianym wieńcem
    buziole

    OdpowiedzUsuń
  10. Podkradam pomysł z wiankiem! Podzielam Twoją miłość do pelargonii, od dawna:)
    pozdrowienia,

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajniutki sielski klimat stworzył ten wieniec. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  12. Siła tkwi w prostocie !!!
    Wianek w komplecie z doniczkami w iście sielskim klimacie.

    Ila , napisz mi czy jagody w waszych okolicach już się pokazały, bo wybieram się w Twoje okolice ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Kamilko, niestety w tych miejscach gdzie ja chodzę nie ma bo krzaczki pomarzły:(, a dokładnie gdzie się wybierasz?:)
    Dziękuję dziewczyny za komantarze, cieszę się wianek Wam się podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  14. PIEKNY.PROSTY.KLASYKA...UWIELBIAM TWOJE WIANKI-POZDRAWIAM:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Piekne zdjecia! uwielbiam takie wiejskie klimaty a wianek cudny w swojej prostocie,Milego dnia

    OdpowiedzUsuń
  16. Ila, okolice Świebodzina ;)
    Jakiś urokliwy wygwizdów, podobno pogoda ma być w kratkę, dlatego szukam alternatywy dla pływania łódką po jeziorze;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Może polecisz mi jakieś miejsca warte odwiedzenia?

    OdpowiedzUsuń
  18. Widzę, że znowu wianki u Ciebie. Bardzo się cieszę. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  19. Zapraszam do Łagowa:)! Nie będziecie żałować:)a to zaledwie 30 km od nas:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Sielski wianek z doniczkami wygląda super!

    OdpowiedzUsuń
  21. Jak zwykle prosto i pięknie i te doniczki no rewelacja:)U mnie pelargonie w kolorach kwiatu jabłoni....:)Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  22. Lubię Twoje wianki !!! Do doniczek też mam słabość właśnie takich nie wyszorowanych :)
    Ściskam

    OdpowiedzUsuń
  23. i to mi się podoba ! nic nie może się zmarnować :)

    Cudny ten wianek !!! Chyba zgapię ten pomysł jeśli się nie obrazisz bo bardzo uroczo się prezentuje ! A doniczki też lubię takie "podniszczone" - w tym ich zużyciu cały urok:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Wieniec super !!! Ty to potrafisz zrobić coś z niczego :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz:)