poniedziałek, 22 sierpnia 2011

KIERMASZ CERAMIKI ARTYSTYCZNEJ W BOLESŁAWCU

Bolesławiec- największy producent użytkowej ceramiki artystycznej.
W ten weekend odbył się w Bolesławcu kiermasz, udało mi się na nim być bo akurat wracaliśmy z weekendowego wypadu w góry, ale o tym innym razem:).
Dziś chciałam pokazać Wam Bolesławiecką ceramikę, którą uwielbiam. Moja kolekcja niestety nie jest okazała, bo dotychczas wszystkie rzeczy , które dostawałam zostały zbite:(. Mam tylko kilka brązowych naczynek, lecz innym razem Wam je pokarzę. Teściowa moja zbiera Bolesławieckie skorupy od 20 lat i ma już całkiem pokaźną kolekcję naczyń z piaskowego szkliwa. To też mam nadzieję niebawem Wam pokarzę:)
Zdjęcia poniżej przedstawiają naczynia, które niedawno trafiły, bądź dopiero trafią do handlu. Ekspozycja znajdowała się na kilkusetmetrowym stole. Było kilkaset wzorów i kilkudziesięciu wystawców, z różnych zakładów ceramicznych w Bolesławcu.
Kto ma ochotę, zapraszam do oglądania. Ja wybrałam wg. mnie te najciekawsze, a bardzo trudno mi to przyszło.
Miłego oglądania:)
UWAGA! bardzo dużo zdjęć:)


Ten zestaw naczynek przypadł mi najbardziej do gustu









przepiękna foremka ceramiczna

pojemniki i pojemniczki na kuchenne skarby...





ten komplet też strasznie mi sie podoba:)





tu troszkę klasyki




















cudowna paterka















A to ogromna zastawa tuż przy sklepie



Tym co przetrwali do ostatniego zdjecia gratuluję:)


Ps. Dziękuję Wam bardzo za podpowiedzi w sprawie garnków, zadziałało i garnki uratowane:)


A nożyczki nabyłam w internetowym sklepiku galerii camomille:)


Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję, za każdy komentarz ila:)

31 komentarzy:

  1. Jeju... Jakie cudeńka.. Przepiękne! Dzięki, że pokazałaś :) - może być więcej:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też mam sentyment do "buncloków" :) Najbardzej podoba m się ceramika w taki małe granatowe kropeczki :)
    Ale o czym innym chciałam pisac. Otóz.. właśnie wróciłam z weekendu w Łagowie! Przeurocza okolica!!! Nie ma się co dziwic, ze wybrałaś sobie takie miejsce na ziemi :-)
    Może tez kiedyś się odważę uciec z tego Śląska?...
    Serdecznie pozdrawiam!
    Fio

    OdpowiedzUsuń
  3. Ilona-rozpłynęłam się !
    Cudowne- wszystkie razem, i każde z osobna!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepiękne! Dzięki, że chciało Ci się tak szczegółową dokumentację zrobić:). Nacieszyłam dzięki temu oczy........
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  5. nie wiedziałabym który chcę wszystkie śliczne - a ty sobie co kupiłaś?
    pozdrawiam monika

    OdpowiedzUsuń
  6. Właśnie, kupiłaś coś sobie? ja się przymierzam, żeby w końcu coś zakupić, bo bardzo lubię tą ceramikę:)
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Prawdziwe cudeńka :). Miała bym problem z podjęciem decyzji które wybrać.
    Cena pewnie też powala z nóg:).
    Jeszcze małe pytanko, to coś stożkowe na 10 zdjęciu to co to???

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne te nowe wzory. Już nie mogę doczekać się kiedy będą w sprzedaży

    OdpowiedzUsuń
  9. Trzeci rok z rzędu wybieramy sie Ilonko na dni ceramiki w Bolesławcu,a zwłaszcza na paradę i pokazy ognia...i ciagle cos nam staje na przeszkodzie:(

    W tym roku miałam gości zmęczonych całonocna podróżą...choc skłonni byli jechac,ale odpuściłam...To kusi!!!

    Ale fajnie ,ze mam namiastke u Ciebie...tak na pocieszenie!!:)
    Uwielbiam takie miejsca!!

    Super,że Wam sie udało podotykac te pięknosci!!
    Całuje kochana!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale wzory i kolory! Większość mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  11. Cuda cudeńka...
    wszystkie garściami bym brała:)
    A my się podniecamy Green Gate'm... ehhh
    cudze chwalicie...

    ściskam:*

    OdpowiedzUsuń
  12. Dobrze, że mnie tam nie było. Bo zwariowałabym!!! Od zdjęć oczopląsu dostaję, a co dopiero na żywo! Śliczne!

    OdpowiedzUsuń
  13. Gdybym miała coś kupić to wybór były trudny.. Piękne!

    OdpowiedzUsuń
  14. Matko, jakie śliczności, teraz będę chorowała na Bolesławiec, te naczynia są po prostu piękne, wszystkie, gdybym miała furę pieniędzy kupiłabym wszystkie, a wybrać byłoby bardzo trudno. Ta patera i dzbanuszki...

    OdpowiedzUsuń
  15. Wczoraj na rynku w Krakowie, gdzie odbywał się XXXV Festiwal Sztuki Ludowej, stoisk z Bolesławcem było kilka. Nie odeszłam z pustymi rękami, bo to chyba byłby grzech. Trzeba wspierać to co jeszcze zostało z polskiego przemysłu, tymbardziej kiedy takie piękności produkuje. Filiżanka na poranną kawę i do kompletu kubek na herbatę wcale nie nasyciły mojego zapału do zakupów. :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Piekne najbardziej lubie 2 zdjecie .Zazdroszcze wyprawy.Milego dnia

    OdpowiedzUsuń
  17. Co za uczta dla oczu ! Alez oni CUDA robia ! Pokaz wiecej.....

    OdpowiedzUsuń
  18. Dziękuję za relację ze świata:-) Oj uwielbiam tą ceramikę. Jestem fanką niebieskiej w białe kropki, tej najbardziej tradycyjnej. Mam z niej małe talerzyki, kubeczki i dwa naczynia do sałatek. Są bardzo, bardzo fajne.
    Ta ekspozycja, o której piszesz, musiała być fantastyczna. Zazdroszczę:-)
    Pozdrawiam ciepło,
    Ania

    OdpowiedzUsuń
  19. Piękne skorupy, ostatnio podobne podziwiałam na Jarmarku Dominikańskim, tymi fotkami bez wątpienia sprawiłaś frajdę niejednej miłośniczce wszelkiej porcelany i ceramiki.

    OdpowiedzUsuń
  20. o kurcze, ale nas atrakcje ominęły
    zapomniałam na śmierć
    ale za to byliśmy w Chełmsku Śląskim na jarmarku tkaczy i lnu
    może w przyszłym roku

    nowe wzory są bajeczne - chyba coś z nich sobie kupię

    OdpowiedzUsuń
  21. a moja ulubiona to klasyczna granatowa w białe groszki:) szkoda tylko, że do najtańszych nie należy.
    A inne wzory też piękne. Fajnie, że taki duży wybór, bo każdy może znaleźć coś dla siebie.

    OdpowiedzUsuń
  22. cudeńka!Ach ja je oglądałam na Jarmarku dominikańskim choć nie w takiej dawce...mogłabym je mieć wszystkie!!!:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Śliczności wszystkie aż oczy bolą ... dobrze, że kasy niet - nie ma problemu co wybrać :-)))

    OdpowiedzUsuń
  24. ach, ja również uwielbiam Bolesławiec, za jego ogólnoceramiczny klimat i atmosferę, a dodatkowo jak można oczy i duszę nacieszyć to już całkiem rewelacja. Byłam, widziałam, nawdychałam się ceramicznego powietrza na kolejny rok:-)))) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  25. eh..cuda ! Musze zacząc grac w totolotka to sobie nabede wszystkie te rzeczy :) Trafiłam do ciebie prze Blue Bicycle..Kocham ceramike i porcelanę..:) Dzieki za ta piękna ekspozycję . Pozdrawiam z Podlasia

    OdpowiedzUsuń
  26. Oglądałam razem z córeczką i mogę nas zacytować: "UUUuuuuuUUUUUUUU" tylko coraz głośniej. Pięknoty, że aż serce topnieje. Cuda!
    Dzięki za zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Śliczne! Mnie najbardziej urzekły te w niebieskie kwiatuszki i z jagódkami. Ostatnio byłam świadkiem zachwytu Amerykanek nad bolesławską porcelaną, a potem wnosiłam po schodach walizę, ważyła spooooro, ledwie dałam radę, a właścicielka miała w niej raptem kilka sztuk odzieży;))plus Bolesławiec:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Witaj,z zapartym tchem ogladadam zawsze z zapartym tchem :) Uwielbiam Bolesławką ceramikę cudo :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz:)