poniedziałek, 9 maja 2011

KONWALIOWY BUKIET

Zaczyna się najbardziej lubiany przeze mnie czas... kwiatobranie:). Dziś przyszła pora na konwalie, udało mi się zebrać bukiet całkiem pokaźnych rozmiarów. W domku roztacza się teraz cudowny intensywny zapach.


Kilka dni temu przemalowałam stół kuchenny, mam jeszcze w planie pomalować krzesła, ale to dopiero za jakiś czas, bo nie lubię tego robić, zwłaszcza przy większych powierzchniach. Krzesła mają dużo zakamarków i muszę uzbroić się w cierpliwość przed ich malowaniem. Zdecydowanie bardziej lubię coś pleść, szyć i wyszywać.
Królisia chętnie mi pozowała:)








Dziękuję Wam bardzo za odwiedziny i serdecznie witam nowych gości:)



Pozdrawiam ila!

22 komentarze:

  1. Cudny bukiecik, aż zapachniało mi konwaliami;-)
    Pozdrowienia ślę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiekny bukiecik!Moje konwalie tez juz niebawem zakwitna :-)
    Krolisia jak i cala aranzacja-urocza!
    Czy masz moze wykroj na tego slicznego kroliczka?Bylabym baardzo wdzieczna :-)
    Pozdrawiam cieplo,Kropelka :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczny bukiecik ;) na białym stoliczku prezentuje się fantastycznie ;) ściskam Pati

    OdpowiedzUsuń
  4. Też nie lubię takich większych prac i zabieram się do nich jak pies do jeża ;))) Bukiecik śliczny, bardzo lubię konwalie :) A królisia oczywiście rewelacyjna :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Bzy i konwalie uwielbiam ... ach czuje ten zapach! Mnie również czeka malowanie krzeseł ale odwlekam i odwlekam :)wolę malować obrazy hi hi.
    Uściski.

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam konwalie, moja mama zawsze sadziła leśne konwalie w ogrodzie :)
    Och i u mnie sporo malowania.... pokażę wkrótce :)

    Ściskam

    OdpowiedzUsuń
  7. och, jak dużo w Twoim bukiecie kwiatow, przecudn te konwalie :) w sprzedaży sa zawsze takie mizeniutkie te bukieciki, a nie ma to jak samemu zebrac kwiatuszki :)
    Pzodr An

    OdpowiedzUsuń
  8. Tak konwalię to piękne kwiatki...też pachną u mnie w domku!Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Królisia cudna i ta kanieczka! Gdzie ją dostałaś? W dzieciństwie w takiej przynosiłam mleko prosto od krowy sąsiadów:)
    A i ja ostatnio robiłam przemalowywanie mebli i nie tylko:)

    OdpowiedzUsuń
  10. U Ciebie konwalie a u nas rozkwitają bzy. Króliczka z konwaliami ślicznie wygląda.

    OdpowiedzUsuń
  11. widze,z eu CIebie prawdziwe majo-kwiatobranie
    kroliczka jest przesliczna
    w ogole podoba mi sie u Ciebie :)
    pozdrawiam serdecznie
    Mcdulka

    OdpowiedzUsuń
  12. Oj już sobie wyobrażam ten zapach !!!! Bardzo lubię konwalie ... są takie delikatne ... a królisia zawsze tak samo mnie urzeka i oczarowywuje ...

    OdpowiedzUsuń
  13. Super kana :) konwalie ojj tu juz sa???!!! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Moj ukochany zapach ale slicznie wygladaja w objeciach kroliczka,Milego Dnia

    OdpowiedzUsuń
  15. U mnie też bukiet konwaliowy:))dostałam wczoraj:)
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  16. CUDNY BUKIECIK A KRÓLIK W SWOIM ŻYWIOLE SUPER DUET :)

    POZDRAWIAM!

    OdpowiedzUsuń
  17. Bukiecik bardzo okazały. Ależ musi pachnieć;-)
    Piękne zdjęcia.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. pracowita jak pszczółka :), tez jestem na etapie przemalowań, to przyjemnie, pracochłonne, ale dale dużo satysfakcji :)
    piękne te konwalie
    pozdrawiam Cię serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  19. Piękne te konwalie,uwielbia konwalie i już lecę po bukiecik :) Zapraszam na candy
    http://whiteorchidea.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  20. Piękny bukiet i śliczne zdjęcia!!

    OdpowiedzUsuń
  21. pierwsze zdjęcie jest takie milusie :)
    a konwalii zazdroszczę, bo na działce rodzice nie mają

    co do malowania - na mnie czeka kuchenny regał i dół od kredensu - i też mi się nie chce

    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz:)