środa, 8 czerwca 2016

PORANEK W OGRODZIE:)

W końcu mam swój wymarzony wyczekany ogród, a raczej ogródeczek:). Ogród żyje dopiero drugi sezon i jeszcze mnóstwo pracy muszę w nim wykonać aby było tak jak sobie wymarzyłam, ale cieszę się, że w końcu mam miejsce tylko moje...
Kwiaty posiane w zeszłym roku cudownie już kwitną, ostróżka moja duma przepięknie się rozrosła i codziennie cieszy moje oczy. 
Od zawsze marzyłam o ogrodach pełnych malw, słoneczników, brodatych goździków i ostróżek... w tym roku wszystkie je mam, na niektóre czekam jeszcze aż zakwitną ale już cieszę się jak dziecko.
Płot bardzo prowizoryczny na razie ale jest, oczywiście zrobiony przesz mojego małżonka:))
Jeszcze czekamy na stół i krzesła i będzie można w pełni biesiadować. Na tą chwilę tylko fotel wiklinowy zaprasza i czasem koc:)
Z drzew to posadziłam dwie brzozy i śliwę wiśniową, resztę musze przemyśleć, bo nie mam zbyt dużo miejsca, a drzewa się rozrastają.
W tym roku kwitną u mnie tylko kwiaty i zioła których używam na bieżąco, w przyszłym roku planuje założyć warzywnik na podwyższonych rabatach, zobaczymy czy się uda.
Zdjęcia przedstawiają ogród przy szopie i garażu, ogólnie jest w miejscu bardzo zacisznym i zarośniętym z każdej strony więc kwiatom powinno być dobrze:)


Za płotem drewno na zimę czeka na pocięcie, lubię ten widok...męczyć z cięciem będzie się Paweł :)


To chyba moje ulubione miejsce:))




W tym miejscu w przyszłym roku palnuję dosiać więcej goździków brodatych, w tej chwili jest mały misz-masz kwiatowy


Tu widoczna szopa na drewno a w tle pole sąsiadów...


Przesmykiem pomiedzy garażem i szopą chwilowo wchodzi sie do ogródka, w przyszłosci planujemy taras:)




I moja duma:), w zeszłym roku ledwo kwitła a teraz musze ją podpierać, ależ uwielbiam te kwiaty...


I moje zioła, przesadzałam je już chyba tysiące razy, ale w końcu są na stałym miejscu, odwdzięczyły się bujnym wzrostem.
Dokładnie nie widać ale mam wszystkie mozliwe zioła...uwielbiam, miętę na bieżąco uzywamy do lemoniady.




Pod domem posadziłam żurawki i lawendę - przepięknie się rozrosły, zdjęcia drugiej strony kiedyś jeszcze pokażę:)


a na "ślepej" ścianie pną się herbaciane róże...


Cudownej środy Wam życzę i dziękuję za odwiedziny :)
Pozdrawiam ila

31 komentarzy:

  1. Jest ślicznie Iluś. Wierzę, że będzie coraz piękniej i piękniej. Trzymam mocno kciuki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny zakątek stworzyliście:))Wszystkie te kwiaty ,które wymieniłaś pamiętam z babcinego ogródka:)Ja w tym roku posadziłam malwy,a jesienią posadzę goździki brodate i może ostróżkę :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ostróżka szybko się rozrasta i wbrew pozorom nie jest mocno wymagająca, a pięknie kwitnie, polecam:))

      Usuń
  3. jest ślicznie ... też mam rabaty oddzielone kamieniami w moim skromnym ogródku i straszny problem z wykaszaniem trawy przy kamieniach... jak sobie radzicie z tym??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nożyce w ręce i do dzieła, ja sobie tak radzę ;-)

      Usuń
    2. A ja wyrywam trawę rękoma zaraz po wykoszeniu:)), można jeszcze podkaszarką ale ja chyba wolę mój sposób:))
      Pozdrawiam

      Usuń
  4. Ściana ze starymi 'szpargałami' rewelacyjna :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczny ogródek! Uwielbiam takie ogródki, przypominają mi babcine rabatki:) A ozdobiona ściana szopy po prostu super!! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny ogród. A ostróżki sama wysiewałaś? Ja je uwielbiam ale jakoś nie chcą u mnie rosnąć. A jaki piękny płotek.gratuluję k

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W tym roku dostałam wysiane sadzonki więc w przyszłym się okaże czy urosną a ta kupiłam w sklepie ogrodniczym. Była maleńka, na jesień podsypałam ja obornikiem i teraz cudownie kwitnie, nie sądziłam,że aż tak urośnie. Obornik zrobił swoje:)))
      Pozdrawiam Kasiu

      Usuń
  7. Cudownie cudownie😃😃😃 ach mammy podobne gusta,jesli chodzi o dom i ogród pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)))Twoja lawenda pięknie wygląda i zazdroszczę ogródka warzywnego:)
      Pozdrawiam

      Usuń
  8. Też pokochałam ostróżki! Masz wspaniałe, sielskie miejsce! No i widzę śliczne róże - pamiętam jak się zastanawiałaś, co tam na tej północnej ścianie posadzić! :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W zeszłym roku jak tylko je posadziłam zrzuciły wszystkie liście, więc myślałam,że nie odbiją ale w tym roku wyjątkowo pięknie rosną i kwitną:))Ostrzegłam je,że jeśli będą kapryśne to je wykopię, i chyba pomogło:))))

      Usuń
  9. Piękny początek, nie dziwię się ,że to miejsce jest Twoją radością. Ziołowy ogródek to świetny pomysł, od siebie poradzę Ci tylko ,że trzeba uważać na miętę, rozplenia się jak szalona podziemnymi korzeniami i z czasem może zakryć inne zioła. Dobrym pomysłem jest posadzenie jej w dużej doniczce bez dna, wtedy ścianki doniczki ograniczą jej zapędy do monoplu na grządce ;-).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem,że z miętą jest problem ale mam specjalna odmianę która aż tak się nie rozrasta:))).
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  10. Uważaj na brzozy, bo rosną z nich wielkie drzewa. Ja musiałam wyciąć swoje, bo zabierały mi całą wodę z ogrodu i cieniowały. Jeśli bardzo Ci zależy na brzozach, to posadź je na końcu ogrodu, albo kup szczepione na pniu. Już masz sporą kolekcję pięknych kwiatów. Życzę powodzenia:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem,że szybko rosną ale moje delikatnie podcięłam:) A cień u mnie bardzo wskazany bo cały dzień w ogrodzie mam słońce więc latem roślinki troszkę cierpią.Pozdrawiam

      Usuń
  11. Śliczny ogródek Ilu:)
    Ja ostróżkę kupiłam dopiero w tym roku ,jest mała ale ma pąki ,więc powinna kwitnąć ,mam nadzieję,że w przyszłym roku będzie wyglądać jak Twoja:)A wiesz może co się z nią robi na zimę?okrywa ,czy zostawia jak jest?
    W zeszłym roku siałam też malwy i dziewannę ,w tym roku urosły wielkie ,mają ogrom pąków i już się nie mogę doczekać kiedy będą kwitły:)
    Ilu co to za zioło rośnie u Ciebie koło mięty?chodzi mi o te żółte liście ,bo nie znam a wyglądają ślicznie.
    Serdeczności:)
    Agnieszka.

    OdpowiedzUsuń
  12. Odkąd mam swój własny ogródek, każdy blogowy podziwiam ze zdwojonym zapałem :) Twój daje mnóstwo inspiracji! Muszę zapamiętac, żeby u siebie posadzic zioła :)
    Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  13. :) To od początku, ostróżki nie okrywałam na zimę ale na jesień podsypałam ją delikatnie obornikiem i wczesną wiosną sypnęłam pod nią obornik nie wiem czy tak się powinno robić ,mam ogródek dopiero drugi rok:))Ale u mnie zadziałało:) Jeśli chodzi o to zioło to jest to najzwyklejsze oregano i nie mam pojęcia dlaczego ma taki kolor może to inna odmiana, od zawsze takie było:)
    Ps.Z tego co czytałam o ostróżkach to po przekwitnieniu należy usunąć zwiędłe pędy i powinna kolejny raz zakwitnąć, moją tak zrobiłam i do jesieni kwitła w zeszłym roku, ale już wtedy mniej.
    Pozdrawiam i kibicuję Twoim kwiatuchom:))))

    OdpowiedzUsuń
  14. Ilonka ależ u Ciebie sielsko. Wiem jak nawet najdrobniejsze poczynania ogrodowe cieszą, kiedy kocha się kwiaty.

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo klimatycznie, super.
    Ostróżki powysiewają się same, tylko zostaw przekwitłe kwiatostany. Ja ich mam tysiące i to wszędzie, wiatr poroznosił nasiona, podobnie jak nasiona malwy i mikołajka.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękny ogródek Ilo :) widać, że kochasz to miejsce :)

    OdpowiedzUsuń
  17. No taki poranek to musi być cudowny, a jak jeszcze będzie taras...:)
    Uściski.

    OdpowiedzUsuń
  18. Wiesz Ila, ogrod i ta przestrzen za nim sa cudowne, pokazuj wiecej zdjec z tego zakatka Twojego domostwa, nawet kawke w ogrodzie. A moze zalozysz instagram? am mozna szybko umiescic wszystkie pstryki :))
    Pozdrawiam Iwona

    OdpowiedzUsuń
  19. To cudownie, że znalazłaś swoje miejsce na ziemi. Nie dziwię się bo jest niezwykłe, a Twój ogród wspaniały. Ja mieszkam w moim ukochanym miejscu od urodzenia i chciałabym mieszkać w nim do końca życia.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Przepięknie, cudownie i niesamowicie. Jejku jak ja kocham takie klimaty. Pozdrawiam serdecznie i moc uścisków przesyłam:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ogród to często oaza spokoju i azyl - dobrze jest mieć swoje miejsce na ziemi ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz:)