środa, 16 lutego 2011

WYHAFTOWAŁAM SOBIE ŁĄKĘ:)

Witajcie:)
Ostatnio nabyłam potrzebne materiały i zabrałam się do szycia, powstała wiosenna poszewka. Wyjątkowo kiepskiej jakości materiał lniany kupiłam bo za cholerę nie można było odbić na nim wzoru, więc rysowałam go odręcznie i nieźle się przy tym namachałam. Ale było warto:). Jednak po wypraniu poszewka troszkę się skurczyła i nie pasuje na poduszkę docelową. Następnym razem będę mądrzejsza i dodam kilka centymetrów z każdej strony albo wypiorę materiał przed szyciem. Mam w planach jeszcze uszycie łąkowych poszewek w białym kolorze z falbankami ale to dopiero po skączeniu projektów dla Was:), kto u mnie zamawiał, wie o co chodzi:)
Na wiosnę chcę troszkę rozjaśnić ten mój smutny salonik:).

Zakwitły u mnie pierwsze żonkile, uwielbiam te kwiaty zawsze kupuję kilka doniczek i rozstawiam po całym domu. To taka słodka namiastka wiosny:)


Stoją też na murku:). W kuchni zrobiłam znowu małe przemeblowanie:). Koszyki wiszą teraz pod sufitem i nie zabierają miejsca na półkach. Paweł jak je zobaczył, to spytał czy będzie mi się chciało szukać w nich Wielkanocnego na święconki, bo on by szału dostał gdyby każdy z osobna miał ściągać. Na szczęście nie będzie musiał go szukać, bo stoi na kuchennym parapecie.
Też na "kredensie":)
A tu wspomniane wcześniej etykiety na swoim miejscu. Spisują się doskonale w swojej roli.
Po powrocie Pawła z pracy usłyszałam tylko... "No nareszcie!"

Pozdrawiam Was cieplutko i zasyłam promyczek wiosennego słoneczka!
ila:)

37 komentarzy:

  1. Piękna jest ta łąkowa podusia! Rzadko spotykam taki styl haftu zazwyczaj królują krzyżyki ( z reszta ja też umiem tylko krzyżykować) a Tobie wzór wyszedł przepięknie:)
    Jak widzę nastrój wiosenny w Twoim domku juz panuje, pomysł z etykietami rewelacyjny!
    Pozdrawiam więc wiosennie:)))

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczna wyszła Ci ta podusia!!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. No ja wiem jak Ty pieknie haftujesz !!!!Bo nad Twoimi motywami rumianków to wzdycham od dawna !!!A podusia piękna !!!!!POZDRAWIAM !!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. poduszka - mała rzecz a jak cieszy. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładna poduszka. Haft fachowy. Świetnie wygląda

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękna poduszka! A etykiety wyglądają super!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ładny hafcik! Taki delikatny!!!
    Podoba mi się zdjęcie ze słoiczkami! Stoją tak równiusieńko!!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo ładna poduszeczkę stworzyłaś. Łączka nastraja romantycznie, jest bardzo klimatyczna. Etykiety faktycznie wyglądają super i do tego są bardzo pożyteczne. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  9. piękny hafcik i piękne mieszanko, takie przytulne:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jestem zachwycona podusią. Piękna łączka i ten len. Słoiki z przyprawami są śliczne. Etykietki dodają im uroku i są takie praktyczne.
    Wiosenne i przytulnie u Ciebie.
    Pozdrawiam cieplutko
    Katrin

    OdpowiedzUsuń
  11. Podusia fajna ale jak na wiosnę mało kolorowa:)))proszę o więcej szaleństwa:)))a etykiety na słoiczkach fajne,ale ...u mnie takie same słoiczki na przyprawy ,więc z doświadczenia wiem,że po paru użyciach będą albo zabrudzone ziołami,albo coś chlapnie jak to przy gotowaniu,więc ja na przykryciach napisałam nazwy ziół konturówką do szkła.Polecam,ciemną żeby było ją widac.

    OdpowiedzUsuń
  12. Cudny haft! Ja umiem tylko krzyżykami:( Jak się patrzy na takie śliczności to nabiera się ochoty na naukę. Będę próbować, dzięki za inspiracje!
    Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  13. Alez u Ciebie wiosennie...! Byc moze nadchodzaca wiosna da sie skusic i choc troszke sie pospieszy :)
    A meza rozumiem, jak chyba kazdy osobnik jego rodzaju nie bardzo zna sie na przyprawach ;) wiec woli isc na pewnego zeby nie przedobrzyc!!! :) Ale pomysl super, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. No i od razu weselej:) Piękna łaka pod głową :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Poducha jak ze znanego sklepu na I. Gratuluję i zazdroszczę talentu :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękna poduchę zrobiłaś,jesteś bardzo zdolna i pomysłowa. Myślę tu o etykietach na słoiczki .Super sprawa. Piękne zdjęcie to z widokiem na wiszące koszyczki. Super klimat panuje u Ciebie w domu.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. Fajna wiosenna poduszka. A te zawieszki do kuchni świetnie wyglądają- nadają porządku i harmonii- to lubię!

    OdpowiedzUsuń
  18. fantastyczna ta łączka!
    podziwiam ;-)))

    OdpowiedzUsuń
  19. Dziękuję za odwiedziny i komentarze.Cieszę się, że podusia Wam się podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo ładny, taki delikatny i wiosenny hafcik. Super! Etykiety też robią wrażenie
    Pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Podusia jest śliczna !! Twoja łąka jest cudna , teraz jeszcze bardziej tęsknie za wiosną .
    buziole :**

    OdpowiedzUsuń
  22. wiosnę przywolujesz , wiosnę - dobrze, bo zimie mówię dość !!!

    OdpowiedzUsuń
  23. Poduszka wiejsko-sielska - cudna. U mnie koszyki też wiszą pod powałą :)) W tle tej podusi na kanapie jest taka ecru, chyba len łączony z szydełkiem - sama ją robiłaś?

    OdpowiedzUsuń
  24. Poszewka bardzo ładna :) Podziwiam Twoją cierpliwość. I faktycznie te kwiatki takie wiosenne...
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  25. Wiosenna poducha śliczna jest! Może materiał przed szyciem lepiej jest uprać, wtedy już będzie lekko 'skurczony' zanim zaczniesz haftować i przerabiać go na poduchę.

    OdpowiedzUsuń
  26. Hafcik ślicznie Ci wyszedł:) Moje żonkile juz niestety przekwitły:( Pozdrawiam gorąco:)

    OdpowiedzUsuń
  27. jolu tą podusię kupiłam w internecie, niestety druty mnie nie lubią:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Do mnie doszedl ten promyczek bo swieci od samego rana:-)
    Podusia i laczka na niej urocze, a wiosenne kwiaty i u mnie obowiazkowo sa.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  29. Poduszka piękna:)))teraz prawdziwa wiosna u Ciebie:) mnie dziś poranek przywitał śnieżycą...

    pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  30. Piękna łąkowa podusia, aż chcę się wiosny :) Ja za moje etykiety na przyprawy zabieram się od kilku miesięcy ale jakoś mi nie wychodzi.

    OdpowiedzUsuń
  31. Pienie wyszla ta poduszka, jak sa kwiaty to juz wiosna ;) w domu :D pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  32. śliczna poduszka! jak wszystko co wyjdzie spod Twoich rak!

    OdpowiedzUsuń
  33. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  34. Piękna poszeweczka- zapowiedź wiosny... Pozdrawiam! Brydzia

    OdpowiedzUsuń
  35. Piękną poduszkę wyhaftowałaś, cudna jest. Z pewnością kolejne będa pasowały i stworzą piękną dekorację.
    A kwiatki stworzyły u Ciebie w kuchni wiosenną atmosferę, cudnie:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  36. No, ja też jestem przyprawowa. Mój mąż zawsze żartuje, że idę kupić chleb i 2 kg przypraw :) Ostatnio zakupił mi stojak i pojemniczki w Ikei i głowiłam się jak je tu opisać. Zrobię sobie podobne zawieszki na bank:) Dziękuję za inspiracje! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  37. Domagam się więcej haftów!!!! Robisz to cudnie!!!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz:)