Od początku listopada zaczęłam palić świece, bardzo lubię ich światło, w warzywniaku kupuję zwykłe świece i rozstawiam w całym mieszkaniu, nie kupuję drogich wyszukanych świeczek w szklanych słoikach, bo wychodzę, z założenia,że jak się chce to można nawet zwykłymi stworzyć klimat:) Ja mam mnóstwo świeczników, i właśnie teraz robię z nich pożytek. Ostatnio będąc na babskich zakupach we Frankfurcie nad Odrą udało mi się upolować cudowne czarne latarnie, były przecenione na nie całe 5 euro. Z dziewczynami wzięłyśmy ostatnie z wystawy i pewnie gdyby jeszcze były, to kolejne bym wzięła ;)
Od kilku lat, co roku przed Bożym Narodzeniem ze wszystkimi siostrami mojego małżonka jeżdżę na zakupy do Niemiec, to już taka nasza mała tradycja. Można tam dostać prawdziwe cuda na wyprzedażach i ceny są bez porównania z naszymi krajowymi.
Lubię listopad bardzo, zwłaszcza listopadowe poranki...zapalam wtedy świece, zaparzam ulubioną kawę, włączam muzykę i wskakuję pod koc, żeby było mi ciepło podczas haftowania:)
Październik i listopad to dla mnie bardzo pracowite miesiące, w nocy zazwyczaj śpię tylko kilka godzin, czasem nawet 2 dlatego tak lubię umilać sobie poranki:).
Zmykam do haftowania, bo dziś wyjątkowo się obijam a serducha same się nie wyhaftują:)
Mimo, że post dziś wnętrzarski to musiałam wstawić to zdjęcie, na pamiątkę....Takie piękne ściezki mamy w naszych cudownych lasach:)
Pozdrawiam cieplutko!
:) pięknie i klimatycznie u Ciebie :) miłego haftowania :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam twoje wnętrza i zawsze niecierpliwie czekam na twoje wpisy.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCieszę się i dziękuję, chciałabym pisać częściej ale doba ostatnio zrobiła się dla mnie zbyt krótka, no ale planuję jeszcze kilka postów w tym roku, więc zapraszam:)
UsuńMiło popatrzeć Twoje wnętrza ocieplone płomieniami świec. Piękny domek, meble, dekoracje. I prace Twoje fantastyczne :) Pozdrawiam ciepło Pola
OdpowiedzUsuńDroga Polu, dziękuję Ci bardzo:)
UsuńPodobają mi się te czarne latarenki. U mnie też świece płoną:)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie u Ciebie, lubię podglądać Twoje wnętrza.:)
OdpowiedzUsuńIluś te świeczniki ze stołu to bym Ci chętnie podkradła :) Pięknie u Ciebie i zawsze taki porządek, którego u mnie jak na lekarstwo :))
OdpowiedzUsuńJak zawsze pięknie u Ciebie. Też lubię listopad, proste, zwykle świece. Nawet swieczniki mamy podobne.
OdpowiedzUsuńIlonko, mozna zamawiac serducha?
Świeczki dają super klimat w salonie. Wystarczy też zapalić jakieś tilighty zapachowe, wtedy jest jeszcze lepszy efekt. No a jak macie kominek w salonie to już w ogóle ;)
OdpowiedzUsuńPani Ilonko jak zwykle wszystko mi się podoba, ale te czarne latarenki cudo. Pozdrawiam Wiolka z okolic Łagowa.
OdpowiedzUsuńPieknie i klimatycznie podziwiam i pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńPięknie :)
OdpowiedzUsuńChętnie by się tam posiedziało.
Pozdrawiam serdecznie.
Odpoczełam patrząc na zdecia Dziękuję
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie rustykalne klimatyczne wnętrza. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńIluś, przyznam się że mi tych świec w tym roku brakuje, podobnie jak czasu.
OdpowiedzUsuńMam jednak nadzieję że grudzień przyniesie troszkę wytchnienia.
Piękne te Wasze bukowe lasy!
Piękne, klimatyczne wnętrze. Widać ogrom włożonej pracy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Jesień i zima. W tym czasie i ja lubuję się w rozpalaniu świeczek i tea-lightów.Od razu robi się przyjemniej.Te czarne latarenki faktycznie fajne, super wyglądają u Ciebie.A stołeczek - szalenie mi się podoba.
OdpowiedzUsuńTo ostatnie zdjęcie przepiekne, robi wrażenie :)
OdpowiedzUsuńSuper klimat :)
OdpowiedzUsuńŚwieczki zawsze świetnie komponują się we wnętrzach, uwielbiam je :-)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne, klimatyczne wnętrze :-) A świeczniki cudne, nadają salonikowi tego czegoś!
OdpowiedzUsuńwitaj. dziękuję za Twojego bloga ubolewam że coraz dłuższy czas oczekiwania na kolejne Twoje wpisy ;)
OdpowiedzUsuńchętnie przeczytałam wszystkie posty delektowałam się bo stworzyłeś swój klimatyczny świat, na który przyjemnie się patrzy. inspirujesz. pozdrawiam
Pięknie i klimatycznie u Ciebie. Ja też bardzo lubię listopad z jego zamglonymi, chłodnymi i nostalgicznymi dniami. Pozdrowienia.
OdpowiedzUsuńPięknie i przytulnie u Ciebie. Stworzyłaś w domu wspaniały klimat, jest uroczo, a świece dodają jeszcze wspaniałego blasku.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
uroczy jest ten salon, połączenie drewna i bieli jest bardzo ożywcze i relaksujące
OdpowiedzUsuńPiękny salon, jasne wnętrze dużo łatwiej oświetlić, brak firan też na plus dla mnie.
OdpowiedzUsuńPiękny salon. Włożona praca zaowocowała cudownym efektem, gratulacje :)
OdpowiedzUsuńW salonie koniecznie musi być dużo światła. Zwracajcie uwagę na ten szczegół.
OdpowiedzUsuńDoprawdy przepiękna domowa przystań :) Świece zawsze nadają niepowtarzalny klimat każdemu wnętrzu. Nawet niezapalone stanowią doskonałą dekorację. A dzięki przytulnemu światłu i pięknym zapachom są naprawdę genialnymi dodatkami.
OdpowiedzUsuńŚwietny klimat, bardzo podoba mi się drewno we wnętrzach
OdpowiedzUsuńSuper pomysł, też nie wpadła bym na takie pomysły, warto jednak przeglądać blogi i szukac inspiracji. Ale nie widzę kominka. My mamy kominek, ale jest jeden problem drzwiczki pękły, i na razie nie palimy w kominku dopuki nie zakupimy nowych drzwiczek a już znalazłam https://ignif.com/drzwiczki-kominkowe/ .
OdpowiedzUsuńCzy jesteś w trudnej sytuacji finansowej? to ten artykuł jest dla ciebie, moja pożyczka została zatwierdzona przez ofertę pożyczki pana Pedro, którą przekazała mi jego firma pożyczkowa, gdy banki odrzuciły mój wniosek o pożyczkę z powodu złego kredytu, ale Pedro i jego firma pożyczkowa udzielili mi pożyczki w wysokości 7 milionów USDOLLAR na stawka 3 proc. Jestem bardzo wdzięczny i chcę podzielić się tym wszystkim z tobą, szukając jakiegokolwiek rodzaju pożyczki, aby skontaktować się z bezpośrednim adresem e-mail biura pożyczki pedro: pedroloanss@gmail.com lub whatsapp go na: +18632310632.
OdpowiedzUsuńgood to be here
OdpowiedzUsuń